33cm napewno pojda w gore
. Spokojnie powoli do celu..
--------------------------------------
Musze sie z wami podzielic dniem dzisiejszym..
Budze sie rano wszystko pieknie , sniadanko (7.40) robie 60g platkow owsianych zalancyh 150ml jogurtu naturalnego zmieszanego z 120g truskawek i 3 bialka jaj (150g) o 8 juz wszystko zjedzone..
godzina 9.50 wychodzimy z domu lecimy na trening (pogoda okrutna deszcz ,deszcz i jeszce raz deszcz ale co tam z cukru nie jestem
) . 30minut spacerku do silki po drodze pije nitro.
Chce wejsc na sale a tu psikus silownia zamknieta bo zalało deszczem przez noc
.. To wracamy na chawirke 2,45h bez jedzenia ,glodny sie robie w plecaku znajduje lyzeczke jeszcze z piatku nie wyciagnieta to wpadam do sklepu po
serek wiejski na droge. Najblizej galeria , OK . Ide do sklepu ,kolejka dosyc duza ,a ja nie wiem co ze Soba zrobic bo nitro Mna rzuca.. Lece do lazienki w galeri robie 100pompek ,dwoma seriami
. Do domu lekkim truchtem bo duzo energi czuje.. Wpadam , w powietrzu zapach ciasta brat zrobil bo mu sie zachcialo.. Aa to sproboje kawalek dawno nie jadlem ,wzielem tak z 70g.. Mam ochote na wiecej - ale nie! ,zrobie sobie ryz
. O ****A! wyciagam torebke w locie sie rozwalila nawet nie zbieralem bo nie bylo co.. Trudno ,ale w chlebaku swiezy piekny i zdrowy razowiec , Tylko 4kromki ,no to co zjemy tosty 2x sam chleb , 2x z serem.. Ehh po tym ciescie organizm dostal szoku mam ochote na czekolade.. To lapie sie za platki kukurydziane zjadlem z 200g + 800ml mleka (na codzien nie pije mleka).. zjadlem duzo ale nie jestem najedzony.. po 1,5h wpada matula z pracy , pelno slodyczy (****a!) nie moglem sie powstrzymac i
PRZEPRASZAM ale zaczolem pochlaniac batony 3x snickers 1x bajeczny i 1x twix.. Jestem nazarty jak swinia . do wieczora chyba nic juz nie tkne ,na sen zamierzam zjesc rybe ktora miala byc potreningowym posilkiem i jakies warzywko.. Dzien ten uwazam za cheatmeala , slodyczy nie jadlem pare ladnych miesiecy ,powoli zapominalem jaki to ma smak
Dzien nazwalem - '' GOWNEM NAZARTY''
Jutro rano na czczo jak wrzuce BCAA odpokutuje to ciezkim i dlugim HIITem
Ale wydaje Mi sie ze taka dawka Mi bardzo nie zaszkodzi.. z Tym ze Moja codzienna dieta wynosi na minusie 250kcal i wegle sa tylko na sniadanie oraz na obiad (po treningowego nie wliczam bo wiadomo ze wegle musza byc)
Pozdro. ;)
Zmieniony przez - Thats_Nice w dniu 2009-10-03 14:45:54