Dziś po treningu strasznie mnie ścięło - zawroty, przemęczenie, brak apetytu a jeszcze 6 godzin w pracy mnie czeka.
Opiszę co robiłem po kolei
7:00 - płatki owsiane, orzechy włoskie
7:30 - 3 capsy thermo stim (1 raz)
8:00 - trening siłowy + 20 min biegu ok 10 km/godz
10:00 - odżywka białkowa i garść orzechów
Pół godziny później się zaczęło. Stawiam na zbyt ostry trening. Od jakiegoś czasu trenuję rano. Może to być efekt uboczny po Thermo Stimie? Wcześniej brałem TSE i nie było takich historii. Zna ktoś jakiś złoty środek na coś takiego czy musze wytrzymać ten dzień?