W czwartek miałem problemy z żołądkiem i treningu nie zrobiłem,
w piątek natomiast byłem po ostrym treningu technicznym więc też nic nie wyszło.
Już koniec tygodnia, w poniedziałek miałem za mocny trening techniczny by się podciągać a we wtorek problemy z żołądkiem znowu ;/
Dzisiaj zrobię trening z obciążeniem ale najpierw się rozgrzeje skakanką.
Skakanka
1minuta skakania/2 odpoczynku
1minuta skakania/2 odpoczynku
1minuta skakania/2 odpoczynku
1.30minuta skakania/2 odpoczynku
2minuta skakania/2 odpoczynku
2minuta skakania/2 odpoczynku
Tyle starczy zaraz zrobię
podciąganie z obciążeniem po rozciąganiu.
parę mostków i do dzieła dzisiaj podciągam się z tym obciążeniem co tydzień temu + butelka wody 1,5l.. czyli w sumie 8/8,5kg
Normalna szerokość.
1.seria 3 i wcale tak łatwo nie było..
2.seria 3 ciężej niż w pierwszej.. iii... rozerwał mi się zamek błyskawiczny w plecaku pełnym obciążników ;p
3.seria 3.. łatwo poszło chyba najłatwiej w tej szerokości.
Wąski.. tutaj postaram się zrobić 4 potw.
1.seria 4 i coś ciężko
2.seria 4 łatwiej niż w pierwszej ale i tak ciężko
3.seria 4 szło najciężej
Szeroki zrobię 4,4,3.. postaram się
1.seria 4 ojj powiem że szło nawet bardzo ciężko
2.seria 4 po trochę dłuższej przerwie i ciężej niż w 1 seri szerokiego..
3.seria 3 i szło też ciężko...
Myślę nad wstawieniem fot przed i po ale najpierw muszę znaleźć te przed i muszę wytrzasnąć baterie do aparatu..
A taka ciekawostka to w bicu mam +1,5/2cm bez pompy niż przed tym treningiem. Jutro nie robię armstronga w piątek zrobię sprawdzian czyli maks. W sumie to już 9 tydzień więc teraz to sprawdzenie i co najmniej tydzień przerwy od drążka..
Zmieniony przez - Kurcczak w dniu 2010-06-23 13:56:16