generalnie w CQCS chodzi o to by przeciwnika unieszkodliwic jak najszybciej sie da przy uzyciu sily przeciwnika
Generalnie takie coś nie jest domeną tego co nie wiem jak nawet napisać
Jiu Jitsu,czy Aikido-ma to także w założeniach,więc to żadna rewelacja.
staral sie dopracawac max bezpieczenstwa (szczegolnie w obronie przeciwko nozom i palkom)
Taaa jestem w stanie uwierzyć w obronę przed nożem na gołe ręce i zapewnienie bezpieczeństwa.
Jak wyżej panowie napisali,nikt nic nowego nie wymyśli,CQCS też nic nowego nie wniesie...Systemy combat może się różnią,ale każdy sam w sobie musi być spójny jeżeli chodzi o taktykę walki i zachowanie w pomieszczeniach,posługiwanie się bronią długą,krótką,zachowanie się w sytuacjach awaryjnych,posługiwanie się sprzętem,no i zawierać
techniki walki wręcz-wszystko to musi być dobrze połączone i jedno wynikać z drugiego.Tu nie może być sprzeczności,bo chodzi o zdrowie i życie ludzi ze służb..A systemy które są na rynku u nas,czyli Combat 56 i Krav Maga,a także raczkujące u nas Defendu,mają już swoją historię,są w służbach używane i na bieżąco przez to korygowane,a to o czym piszesz,CQCS,to kolejny twór,który używa dość chwytliwej nazwy,ale w ogóle mało kto o nim słyszał,szcególnie w służbach mundurowych.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-10-07 23:00:27