Sprawa jest dość skomplikowana i złożona i trudno ją jakoś rozstrzygnąć w prosty sposób. Sam widzę co raz częściej w różnych opracowaniach, że wielu autorów propaguje w treningu podejście powyżej pewnego pułapu trudności i tylko te serie uważa za warte odnotowania w treningu jako efektywne.
W przypadku treningu siłowego często są odwołania do skali RPE (8-9) lub RiR (1-2) czyli miara intensywności wysiłku. A w nich ostatnie powtórzenia wykonane są tymi najbardziej efektywnymi z punktu widzenia budowy masy mięśniowej gdyż rekrutują do pracy wysokoprogowe jednostki motoryczne.
Przy czym sprawa nie jest taka prosta jak by się wydawało bo w wielu badaniach, które gdzieś mi wpadły w ręce badanie było wykonywane na osobach niewytrenowanych co już jest pewnym niedociągnięciem, a po drugie co jest celem naszego treningu siła czy hiepertrofia mięśniowa.
Także nie marginalizowałbym wcześniejszych serii z mniejszym obciążeniem jako tych nieefektywnych bo na pewno mają wartość treningową.
Nigdzie nie znalazłem świetnych informacji potwierdzających tą teorię jednoznacznie i jeśli w swoim treningu progresujesz z ciężarem regularnie, a także rozwijasz się sylwetkowo to znaczy, że to działa i pomaga Ci realizować cele.
Oczywiście warto śledzić doniesienia ze świata nauki, ale też z pewną dozą nieufności.
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2023-11-21 11:20:26