Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć, zacząłem ćwiczyć 1 grudnia i umiałem się wtedy podciągnąć raz nachwytem. Robiłem 4 serie po 6 negatywow (nachwyt, podchwyt, nachwyt, neutralny, nachwyt, podchwyt - powtórzenia w serii) i potem 5 serii po 12 podciągnięć australijskich. 19 grudnia mogłem się podciągnąć już 4 razy nachwytem co mnie bardzo ucieszyło. Teraz jednak nie widać z jakiegoś powodu postępów i 4 to max i to ledwo co. Dodałem 5 serii po 2 powtórzenia normalnych podciągnięć na początku, potem negatywy i australijskie i potem jeszcze 4 serie po 10 pompek.
Czy to normalne że to tak się zatrzymało i czy plan jest ok? Może problem leży już właśnie w planie. Chętnie bym wywalił australijskie podciągnięcia bo średnio mam warunki do tego w domu. Np. plan ze strony 50 powtórzeń
Jeszcze mam jakieś inne ćwiczenia na brzuch np. ale akurat pytam o podciąganie.
Ten trening robię wtorek, środa i niedziela, a w piątek ścianka wspinaczkowa
Zmieniony przez - Blato w dniu 2019-12-29 19:09:12
Zmieniony przez - Blato w dniu 2019-12-29 19:12:58
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6527
Napisanych postów
62331
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777975
Wiesz z podciąganiem jest trudno progresować bo ono nie wybacza błędów technicznych. Musisz trenować w jednym wybranym, najsilniejszym dla Ciebie podciąganiu. Najczęściej jest to podciąganie podchwytem lub chwytem neutralnym bo w nich będzie najłatwiej progresować i na nim się skupić. Dołożyć te podciąganie w takiej ilości jakiej dajesz radę i próbować do pojedynczych serii dokładać co tydzień jedno powtórzenie ewentualnie dołożyć jakieś negatywy. Jak tych wersji podciągań będzie za dużo to nie będziesz progresować.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12099
Napisanych postów
160560
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234933
podciaganie jest niewdziecznym cwiczeniem, jednak gdy opanujemy technike ruchu, aby faktycznie podciagac sie grzbietem, a nie ramionami, to efekty przychodzac dosc szybko, grzbiet nalezy do duzej grupy miensiowej, ktora jest mocno zlozona i za jej pomoca bedziemy w stanie szybko dzwigac cale cialo jednak sopoki praca nie bedzie wykonywana poprawnie to ciezko bedzie o progres, od siebie polecam trening armstronga, jezeli faktycznie zalezy ci na wyniku w podciaganiu https://kulturystyka.pl/trening-armstronga-na-poprawe-wyniku-w-podciaganiu-na-drazku/
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12099
Napisanych postów
160560
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234933
osobiscie nie jestem zwolennikiem aby zaczac od wersji podchwytem, mialem juz kilku podpieczncyh ktorzy w pozniejszym etapie zalapali ruch wlasnie wykonujac go bicepsami zamiast grzbietem. co wiecej w mojej opinii trudniej jest pracowac lopatkami gdy trzymamy drazek w podchwycie, gdyz naturalnie rozciagamy ramiona i one dostaja sygnal jako pierwsze aby wlaczyc sie do pracy co rzutuje dalej na calosc wykonywanego ruchu. a jak wiemy miesien ktory dostaje sygnal jako pierwszy wlacza sie pierwszy do pracy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6527
Napisanych postów
62331
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777975
Przy podciąganiu podchwytem zasada taka sama jak w nachwytem czyli najpierw praca łopatki, ale właśnie te bicepsy sprawiają, że jest łatwiej się podciągnąć choćby kilka razy i przyjąć pozycję hollow body podczas ćwiczenia. A później naturalnie trzeba przejść do wersji trudniejszej czyli chywtu neutralnego i nachwytu, który wymaga już przyzwoitej siły. Ewentualnie atak od razu na nachwyt ale wówczas dłuższa praca z pracą łopatką i ewentualnie dodatki jak maszyny do podciągania czy ewentualnie gumy oporowe.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mam jeszcze jedno pytanie, bo jestem tego bardzo ciekawy i zastanawiam się czy nie zacząć planu Armstronga. Zależy mi na ilości powtórzeń, bo po prostu taki mam cel, a ten plan właśnie się na tym skupia. Wczoraj jak testowałem max nachwytem to było 5, prawie 6 - dosłownie broda była z 1 cm pod drążkiem tylko.
Zmieniony przez - Blato w dniu 2020-01-03 11:41:10