Nie wiedziałem zbytnio jak nazwać ten temat bo mam wiele pytań.
Może najpierw coś o mnie:
Mam ( prawie ) 15 lat, około 1,70 wzrostu i jestem dość wysportowany.
Nie mam zbyt dobrej kondycji chociaż i tak mi się znacznie poprawiła ( sporo w piłkę gram ), lecz od około 2 tygodni interesuje się parkour i freeruning. Zdaję sobie sprawę z tego że zarówno parkour jak i freeruning wymaga dużo odwagi , wytrwałości , kondycji , sprawności fizycznej oraz sile.
Postanowiłem więc zacząć trenować ( skupiłem się na wyskoku , ponieważ siłę ramion mam dość dobrą , a w parkour to nogi i ramiona to chyba podstawa :P ).Przeglądałem kilka tematów na tym forum i znalazłem kilka programów ( zestawów ćwiczeń) takich jak hans ( wersja ciężka i lekka ), super dunks , air allert i jeszcze jakieś.Szczerze? Zbytnio nie skupiałem się na ich przeczytaniu bo większość opini to że niszczą kolana , a porównując mój wiek to takie obciążenie mogło by mi zaszkodzić.
Więc zacznijmy od tego że np. do precision jump ( to taka "technika" w parkour ) potrzeba silnego skoku z miejsca w dal.Zauważyłem że sporą rolę w skoku w dal z miejsca odgrywają zarówno mięśnie brzucha jak i wymach rękoma.I teraz pytanie do was:
Jak ćwiczyć tego typu skok?Nie chce jakiś mega osiągnięć w nie wiadomo w jakim czasie osiągnąć bo to tylko niszczenie siebie, chodzi mi o ćwiczenia które dosyć męczą ale bez przesady.
Kolejne pytanie:
Do technik przeskakiwania w parkour jak i do tricków we freerun ( np salto w przód ) moim zdaniem potrzebne jest mocne wybicie w górę.
Tutaj też nie chodzi o wyniszczenie się.Jakie treningi polecacie?
I jeszcze 2 elementy:
Kondycja i ramiona ( bicepsy,tricepsy ) , co wy na to?
UWAGA!
Pytam doświadczonych osób zarówno w treningu na dane partie ciała, jak i obeznanych w parkour czy freerun :).