Tak sobie myślałem nad nowym treningiem, ale nie chciałem, żeby był taki sam lub podobny do pozostałych. Chciałem wepchać tam supersierie, serie łączone itp. No, i wyszło mi coś takiego.
Dzień I Plecy + Triceps
Seria łączona:
- Podciąganie na drążku nachwytem
- Przenoszenie hantla
- Wiosłowanie sztangą
- Wiosłowanie hantlą
Seria łączona:
- Martwy ciąg
- Skłony ze sztanga
- Francuskie wyciskanie sztangi leżąc
- Francuskie wyciskanie jednorącz siedząc
- Pompki w podporze tyłem
Dzień II Klatka + Biceps
-Wyciskanie hantli na skosie
Seria łączona:
- Wyciskanie sztangi na płaskiej
- Rozpiętki na płaskiej
- Uginanie ramion pojedynczo z supinacją
- Uginani na modlitewniku
- Uginanie o kolano
Dzień III Nogi + Barki
- Przysiady ze sztangą
- Przysiady wykroczne
- Syzyfki
- Wspięcia na palce siedząc
Superseria:
- Wspiecia na palce
- Odwrotne wspiecia
- Wyciskanie hantli
- Wyciskanie sztangi zza głowy
- Unoszenie hantli bokiem w opadzie
Nie, żebym chciał ćwiczyć tym treningiem, więc proszę o to, by nie mówić, żebym zajął się FBW itp. Z ciekawości pytam, co tym myślicie.
Pozdro...