Suplementy a dziewczyna...

wspólczuje ci. Moja nie narzeka. Osatnio mi nawet dołozyła do białeczka bo mi zabrakło kaski :P narzeka tylko że mam mało czasu bo oprócz siłowni 3 razy w tygodniu gram w kosza i mam czas prawie tylko w weekandy. Co do odrzywek to najpierw gadała że to niezdrowe itd. ale jak jej wytłumaczyłem co jest co to przestała marudzić

niwix - zastrzyki HieHie no comment
Faktycznie zafunduje jej pewnej nocy mały "wykład" na temat odżywek itp. A jak ona ma dylematy że nie chce abym nabrał masy, a jak na początku napisałem (Białko, tcm, cla, hmb, itp.) to żadnej mega masy na tym nie zrobie. Ale na pewno czytając wasze zdania na ten temat już sie zdecydowałem że jeszcze raz podejme próbe i nawiąże z nią konwersacje na temat supli Jak ktoś ma pomysł jak ująć najprościej to wsyztsko o odżywkach to niech da znać. HeHe fakt najprościej jej powiedzieć że suple i odżywki to sproszkowane i wyodrębnione składniki normalnego pożywienia ale to chyba za mało dla mojej kobietki

powiedz jej albo odżywki albo koks wybeiraj !





w sumie to nie wiem co jej mozęsz powiedzieć bo dla mnei to jest normalne ( odżywki ) a dwa nei mam takeigo problemu zreszta jak większość widze

to powiedz jej to co napisałeś. Że "mega masy" na tym nie zrobisz. Wytłumacz jej która odżywka z czego jest i jakie ma dzialanie. Jak kocha to zrozumie :) życze powodzenia

Dzisiaj planuje rozmowe z moim Kochanie więc czymajcie kciuki zainteresowani

Powodzeniahttps://bundles.sfd.pl/../../buziaki/14.gif[/img]. Chociaż wątpie że coś żdziałasz. Ja proponuje wizyte Twojej Niuni na SFD. Chociaż wątpie że coś żdziałasz. Ja proponuje wizyte Twojej Niuni na SFD. Chociaż wątpie że coś żdziałasz. Ja proponuje wizyte Twojej Niuni na SFD[img]../../buziaki/1.gif" alt="" />.

to chyba najlepsze albo pokaż jej ten temat i już

Więc już z nią rozmawiałem, i mam jej przynieść ulotki żeby sama sobie poczytała. Ale ciężko było ona po prostu mówi że sie o mnie martwi i już. Że sie jej podobam i nie musze sie zmieniać. Miała obiekcje do mojej diety ale ją zaciołem że chyba powinna być zadowolona że odżywiam sie zdrowo i że na starość nie będe miał otłuszczonego serca itp. to podziałało. Więc jutro skoczymy do sklepu z odżywkami i wezme troche ulotek i przeprowadze następną konwersacje. Na razie jej nie powiedziałem że już mam pełną szawke supli, najwyżej powiem jej że kupiłem to wszystko dopiero po rozmowie z nią No nic ciąg dalszy jutro

yhmmm... oszukuj ją daleko zajdziesz ...
a potem takie typki chdzą niby to "śmieci wyrzucić" ...

LUDZIE SZANUJCIE SIĘ !!!

przyjacielu Twoje problemy są sprawą dla psychologa (pannie zresztą też proponuję) bo nie ujedziecie zbyt daleko ...

a seks upraiacie ?

ale faktycznie cykl treningowy masz hard

w takim tepie to za dwa lata skończysz z nią rozmawiać ale ważne chociarz troche ruszyło do przodu. Atakuj dalej