Szacuny
0
Napisanych postów
56
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
891
Dacheng,
Przeczytalem z zainteresowaniem ten post i dalem Ci soga.
Mam dosc typowe dla tego forum pytanie - czy zdarzylo Ci sie/Twojemu ucznowi wykorzystac umiejetnosci w realnej walce na ulicy? Pytam przede wszystkim dlatego ze jak sam pewnie wiesz wielu ludzi neguje skutecznosc stylow wschodnich takich jak wu shu w realnej walce.
Pozdrawiam
Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Praktycznie wszystkie konfliktowe sytuacje na ulicy, w których byłem kończyły się bez walki, albo szybką rezygnacją z walki przez napastników w momencie, gdy się zaczynała.
Niektórzy moi uczniowie byli w trudnych sytuacjach i z nich wyszli cało. Wśród moich uczniów są też bramkarze, którzy takie sytuacje mają często.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie wiem czy to tu, chcialbym dowiedziec sie wiecej na temat systemu Pięciu Zwierząt Shaolin, i bylbym bardzo wdzieczny jesli ktos mogl mi o nim opowiedziec.
Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Jeśli o mnie chodzi, to większość tego o czym tu pisałem traktuję głównie jako folklorystyczną ciekawostkę. Co nie zmienia faktu, że spotkałem przedstawicieli tradycyjnego kung-fu, przy których np. mistrzowie san shou/sanda wymiękają.
Szacuny
0
Napisanych postów
174
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3217
Do Ringo13.
Mylisz sie myslac, ze w szkolach KF nie trenowana jest walka uliczna. Sa cale cykle treningowe przygotowujace do starc ulicznych. Treningi sparringowe prowadzone sa w rekawicach. Wysmiewasz sie z Chin-na nie majac pojecia o czym mowisz..sa to bardzo skuteczne techniki miazdzenia i rozrywania stawow zwlaszcza nadgarstkowych...wierz mi bardzo bolesne i spokojnie mozna je wykorzystac na ulicy.
pozdrawiam.rehab
Szacuny
0
Napisanych postów
174
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3217
Chlopaczku drogi! Sparringi mialem juz wtedy jak ty na g.owno mowiles papu. I tlumacze ci uparciuchy ze w treningu kung fu sa takze sparringi (co sprowadza sie do kick-boxingu) a jesli mi mowisz ze bjj jestes w stanie poradzic sobie na ulicy no to raczej to ty nie masz doswiadczenia. Bjj to swietna sprawa ale jak masz jednego goscia przed soba. Ciekawe jak bys sie zbieral z parteru jakby ich bylo wiecej. Oczwiscie box tajski czy zwykly jest bardzo pomocny w starciach. Widze jednak ze myslac o kung fu widzisz starego goscia w purpupowych szatach z rozancem buddyjskim robiacego czarodziejskie ruchy... naogladales sie filmow i tyle. Owszem masz racje ze w KF wystepuja formy ktore nie wygladaja jak walka, ale to jest tylko miekka czesc treningu. Albo po prostu trafles na jakas kichowata sekcje KF.
rehab.
Szacuny
0
Napisanych postów
174
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3217
Acha i jeszce jedno jakbys choc troche znal sie na anatomii ludzkiego ciala to wiedzialbys ze dzwignie na stawy dzialaja wlasnie w ten sposob tzn w jednym miejscu stawu nastepuje trakcja (silna prowadzi do rozerwania wiezadel i torebki stawowej) a w drugim kompresja czyli po prostu miazdzenie...
pozdrawiam.rehab