od połowy lipca trenuję planem FBW Sakera z WK 3x w tygodniu (pn, śr, pt). Zgodnie z ebookiem dodaję do każdego treningu 5kg na MC/Przysiad, a reszta 2,5kg no i tutaj pojawiają się schody. W niektórych ćwiczeniach nie jestem w stanie już dobrze progresować ciężarem. Ostatni tydzień robiłem deload - nie miałem już siły/ochoty trenować, bo brak progresu i trudy treningu spowodowały spadek motywacji. Największy problem mam z OHP, płaską, przysiadami oraz podciągnięciami - czuję, że nie regeneruję się już tak szybko jak na początku. Ogólnie efekty mam bardzo dobre - spadek BF, zwiększenie obwodów w miejscach, w których powinny się zwiększyć oraz zmniejszenie na brzuchu - w lustrze widać znaczny progres. Technika wykonywania ćwiczeń jest ok - dużo czasu poświęcam na naukę i dbam o wzorzec ruchowy.
Moje słabe partie to na pewno barki oraz klatka.
Moje parametry:
wiek: 27
waga: 82,5 (zaczynałem z 84)
wzrost: 190
BF: ~20% (zaczynałem z ~23%)
staż: od Lipca 2022 (wcześniej chodzenie bez konkretnego planu i mierzenia progresu)
Dzienna aktywność ok. 4000 kroków / praca siedząca / trening siłowy / brak kardio.
Aktualny trening:
MC - 85kg, 5x5
OHP - 37,5kg, 5x5
Podciąganie wąsko podchwytem - wcześniej na maszynie (tej z pomocą) 25kg, 5x5 - teraz jestem w stanie podciągnąć się 3 razy na 2 serie, a potem już tylko po 2 razy.
Wyciskanie sztangi wąsko na płaskiej - 42,5kg, 3x8
Biceps (hantle uginanie z supinacją) - 15kg, 3x8
Łydki - 55kg, 3x8
Plank - 3x30s
Przysiad - 65kg, 5x5
Płaska - 50kg, 5x5
Wiosłowanie - 50kg, 5x5
Wznosy - 7,5kg, 3x8
Biceps (łamana sztanga, superserie) - 28kg, 3x8
Triceps (łamana sztanga, superserie) - 28kg, 3x8
Allahy - 65kg, 3x8
Jestem na rekompozycji 2300kcal - spowodowane jest to sylwetką Skinny Fat (byłem jej idealnym przykładem).
Białko w normie ~170g, czyli tak z 2g/kgmc. Suplementacja kreatyną, vitapack, omega-3.
Jedzenie w normie - 90% zdrowego/nieprzetworzonego, 10% dla siebie (ale to nadal jakieś batony proteinowe i inne mieszczące się w makro/założeniach rzeczy).
Spanie 7-9h dziennie, dbam o regenerację, podaż wody ok. 3,5l wody dziennie.
Proszę o rady, czy powinienem progresować powtórzeniami, czy próbować na siłę ciężarem.
Mam wrażenie, że na tym poziomie kcal nie jestem w stanie już tak progresować ciężarem. Może to kwestia za małych przerw między seriami (1,5 - 2 minuty niezależnie, czy izolowane, czy wielostawy).
Trochę nie wiem co robić i chodząc na trening nigdy nie wiem, czy dzisiaj uda mi się zrobić założenia, czy nie.
Zmieniony przez - Azazan w dniu 9/5/2022 11:41:58 AM
Zmieniony przez - Azazan w dniu 9/5/2022 11:58:08 AM