SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sila w parterze+kierunek rozwoju dzisiejszego Judo.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6343

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1335 Wiek 35 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8969
a jak sie ktoś spina to łątwiej taką kulke przekulać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
PITTT, nidgy siłowo nie zakładałeś juji-gatame? siłowo, tzn po przełamaniu obrony przeciwnika odpowiednią techniką, nie pokonywałeś siłowo resztek jego oporu, gdy zbierał się do ucieczki? nigdy nie zdejmowałes trzymania tak, że aż co oczy wyłaziły z wysiłku?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1335 Wiek 35 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8969
Jodan, mówisz o dzwigni krzyżowej n łokieć?? }
Ja jej bardzo często używam(czytaj: zawsze,moja technika parterowa), i chodzbym nie wiem jak ciągłneła,używając nie wiadomo ile siły, ale rączka byłaby w złym miejscu(czytaj:zgięcie łokciowe) to bardzo mało kiedy daje rade wyciągnąć dzwignię. Poza tym nei jest to najlepszy przykład, bo większość osób broni sie przed tym nie technika tylko również siłą, i wtedy własnie jest potrzebna technika
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
jednak zdarza się i tak, że gdy pod koniec treningu mam za sobą 8-10 walk w parterze (do odklepania lub ippon przez osaekomi), to nawet przy poporawnym technicznie ulokowaniu łokcia na pachwinie juz bez sporej krzepy ani rusz. ude-hishigi-juji-gatame -> trzymanie krzyzowe dźwignią na łokieć, bodajże.
a co powieszn na zdejmowanie kesa-gatame, gdy przeciwnik wcale sobie tego nie zyczy? tu już bez siły ani rusz. tylko sama siła bez techniki pomoże jeszcze mniej...
czyli w sumie mamy jasność: bez jednego ani bez drugiego sie nie obejdzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1335 Wiek 35 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8969
OK, zgadzam się. Ale technika na pierwszym miejscu . Wszystko musi być dopracowane, dlatego trzeba sobie wybrać kilka technik, a nie próbowac umieć wszystkie. Przy ude-hishigi-juji-gatame ważna jest dynamika i odpowiedni ruch tułowiem do zerwania tej ręki którą chce się "wyciągnąć".
CO do kesa-gatame się nie wypowiem, bo na randori, ostatnio częsciej jestem leń jeżeli chodzi o wychodzenie z trzymań , a w kesa-gatame nigdy nie wpadłam na zawodach. Chociaż, jest wiele wyjść z tego trzymania, niektóre łatiwejsze inne trudniejsze. TO trudniejszych to naprawde trzeba mieć silne i bardzo zwinne całe cialo. Jedno nam Trner raz pokazywał(kazał ćwiczyć je potem ), ale to naprwde nikomu nie wychodziło . POza tym w trzymania dają się łapać tylko cieniasy (jestem cieniasem o nieee )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 496 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4333
Jakoś tak to jest, że wiekszość tych rzeczy, które się siłowo robi, można zrobić czysto technicznie i niemal bez siły, tylko trzeba wiedzieć jak.
Np. przy zwykłej dźwigni łokciowej, zna człowiek tych kilka sposobów, myśli, że w określonej sytuacji już raczej trzeba trochę siłowo pociągnąć, a tu trener pokazuje (właśnie na taką sytuację) dwa sposoby czysto techniczne i niemal wcale nie wymagające ani siły, ani szczególnej sprawności. I działające, co najdziwniejsze. TECHNIKA rządzi!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Jodan, OCZYWISCIE ze wyciągalem dzwignie siłowo
słabszych kolesi załatwialem bez jakiejkolwiek techniki, wystarczyło scisnąć kolanami trzymając w gardzie

ale to nie ma sensu...
potem doszedlem do wniosku, ze na sparingu nie trzeba wygrywac za wszelka cene, to nie jest jego cel. Celem jest nauka.
Nie ma sensu wygrywac siłowo na sparingu, tam nie ma zadnej powaznej stawki, tylko wlasna ambicja...a wydaje mi sie, ze ambicja powinno byc zwyciestwo dzieki umiejetnosciom technicznym , nie sile. Bo w koncu trafi się na silniejszego. Nigdy do konca nie wyzbylem sia calkowitej checi wygranej, zawsze sie spinałem i staralem wygrac silowo, jezeli inaczej sie nie dalo-ale wiem, ze to wada
Dlatego jak slusznie zauwaza Isia-technika rules

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Yojimbo mnie ubiegl i razem stwierdzilismy dokladnie to samo odnosnie techniki

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
pinecone85 ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 4636 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22462
Oj nawet dobry technicznie ma ciezko wyciagnac balaszke silaczowi. Jesli walcza bez szmat to juz wogole kaplica, nieraz mi sie zdarzalo ze w submission, koleszka duzo gorszy ode mnie mi sie wyslizgiwal z balachy, takie zycie.

A w szmatach, no normalna ze trzeba w pewnym momencie naprzec sila przy dzwigni, nikt nam po dobroci reki nie da.

Grappling

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1751
Ja tam uważam technike i siłe za tak samo ważne cechy.

Pogląd o tym że technika jest ważniejsza jest słuszny nie z powodów obiektywnych a dydaktycznych.

Jak ktoś jest silny i niema zamiłowania do technicznych subtelności to może i będzie najlepszy w sekcji , ale jak pójdzie w świat to natrafi na sytuacje że tej siły mu braknie. Nie rozwija maxymalnie swoich potencjalnych możliwości. Rozwija siłe ale technika jest kaleka więc często cała para idzie w gwizdek.

Sądze że działają mechanizmy psychologiczne upośledzające proces szkolenia , bo zawodnik silny niema motywacji do poprawiania techniki ( bo i tak sobie radze ).
W procesie szkolenia ( walka treningowa )jeżeli ktoś jest silny i na tyle nierozsądny że traktuje ją jako np. walke sportową i nie usiłuje uczyć się nowych rozwiązań to nie wróże mu kariery.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Siła fizyczna oraz gibkość w Sztukach Walki [Muay Thai]

Następny temat

techniki bez_judogi....

WHEY premium