STEPER- kupno

Chcę sobie kupić steper profesjonalny (taki do 5tys.zl.). Czy ktos może mi doradzić jakiej firmy sprzęt nabyć oraz wyjaśnić następujące pojęcia:
-niezależny system pedałów,
-programy treningowe:
a)trening interwałowy,
b)trening górski: (8 różnych profili górskich),
c)trening manualny: ustawianie własnego indywidualnego programu
-quick-start dzięki karcie indywidualnie programowanej przez użytkownika (Check Card).
Czy warto zapłacić za taki sprzet ok.3500tys?Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Dodam tylko, że ćwicze dośc długo ok.1.5hdziennie 5razy w tygodniu.
A i mam jeszcze pytanie:czy na mięsnie pośladkowe lepszy jest steper czy trenażer eliptyczny?O co chodzi z tą funkcją, że można na tym ostatnim chodzić do tyłu i w ten sposób bardzo intensywnie trenować pośladki??
Bardzo proszę o pomoc!

Nie wiedziałam czy dać ten temat w treningu czy w fitness, ale wydaje mi się, że więcej osób czyta dział:trening

"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."

https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=88632 tu cos m.n o stepp.
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=112765 cos o cenach
skoro chcesz cos na posladki : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=114604 
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=114495 

.:wiesz co ci powiem... włąsnie patrze na ciebie przez lunete z budynku obok.. mam noz i wypatrosze Cię jak świnię:.
how do u like my batman ?

Zmieniony przez - ****master w dniu 2003-11-08 17:23:27

a nie lepiej isc do sklepu z takowym sprzetem i sie zapytac fachmana () ??? masz 5 tys. to sporo wiec masz szeroki wachlarz mozliwosci

.:wiesz co ci powiem... włąsnie patrze na ciebie przez lunete z budynku obok.. mam noz i wypatrosze Cię jak świnię:.


Zmieniony przez - ****master w dniu 2003-11-08 10:36:09

tylko pokaż mi taki sklep w czestochowie

"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."

no chyba sa jakies CHOĆBY go sporty, korony, giacomellie itp.

.:wiesz co ci powiem... włąsnie patrze na ciebie przez lunete z budynku obok.. mam noz i wypatrosze Cię jak świnię:.
how do u like my batman ?

A byłeś kiedyś w częstochowie?jeśli nie, to rozumiem!był dziakomeli w oszołomie, ale poszedł z torbami...zresztą w marketach nie ma sprzetu profesjonalnego, musieliby go postawić za szybą pancerną...widziałes tych ludzi co się na marketowskich sprzętach bujają jak małpy 88-0?
hej fak wysil się, zawsze dawałes takie fajne rady, a teraz mnie do marketowskich specjalistów odsyłasz

"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."

jakie rady ? ja to ide do sklepu i fachu mi gada (ale ja jestem z ŁoDZi)

polookaj tu : http://www.athleticshop.com.pl/create_account.php (Zapisz sie)
http://sklep.wp.pl/app/vncp.po?s=284&c=2565&z= 
http://www.opiw.pl/pliki/sport/hipower.htm 

.:wiesz co ci powiem... włąsnie patrze na ciebie przez lunete z budynku obok.. mam noz i wypatrosze Cię jak świnię:.
how do u like my batman ?

a może on ci kity ciśnie?ale jakbyś mógl się takigo zapytać o interesujące mnie kwestie, to byłabym ci wdzięczna

"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."

tzn to byl tryb przypuszczajacy GDYBYM POTRZEBOWAŁ to tam stoi doradca i mowi co ma ten stepper a wybor nalezy do mnie
jesteś dziołchą ? myslałem ze kolesiem

.:wiesz co ci powiem... włąsnie patrze na ciebie przez lunete z budynku obok.. mam noz i wypatrosze Cię jak świnię:.
how do u like my batman ?

dziołchą! Dlaczego myśle o profesjonalnym sprzęcie?bo ćwiczę bardzo dużo, w tych tańszych steperach posiadających "teleskopowe zawieszenie" obciążenie jest za małe, a nie można w nieskończoność wydłużać czasu terningu, zalezy mi zwłaszcza na modelowaniu posladków, stąd mój drugi pomysł z trenażerem eliptycznym, tylko nie wiem co lepsze, bo na tym drugim nigdy nie ćwiczyłam (ponoć daje rewelacyjne rezultaty)

"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."

a musi byc stepper? nie lepiej jakis rowerek ? albo orbitrek ? polookaj w sklpeach internetwych

.:wiesz co ci powiem... włąsnie patrze na ciebie przez lunete z budynku obok.. mam noz i wypatrosze Cię jak świnię:.
how do u like my batman ?

oj musi, musi, (rowerek już mam, zresztą stacjonarny w niewystarczajacym dla mnie stopniu angażuje posladki, bardziej łydki i mięśnie czworogłowe)

"Lulek czarny (Hyoscyamus niger)
zwany szalejem, blekotem - jest zielskiem o odurzającym i nieprzyjemnym zapachu, brudnożółtych kwiatkach. Szalej zawiera niezwykle silną trucizną koncentrującą się w liściach i nasionach. Spożycie jej powoduje bełkotliwą mowę i szaleństwo. Trucizna ta używana była podobno do sporządzania maści czarownic, którą posmarowanie się pod pachami dawało umiejętność latania w powietrzu."