Chciałbym ćwiczyć interwały na rowerze stacjonarnym - magnetycznym, z automatycznie ustawianą siłą oporu.
Niestety mam wątpliwości i nie wiem dokładnie jak ćwiczy, jak wykorzystać możliwość automatycznej zmiany oporu jazdy.
Czytałem już o mierzeniu tętna i jeździe typu sprint - wolno, ale nie na tym mi zależy.
Rowery tego typu mają kilka/kilkanaście programów, w tym program o nazwie interwały, a co najlepsze, można sobie taki program interwały samemu zaprogramować.
I tak zrobiłem.
Więc np:
Lekko na 3 biegu i ciężko na 12. Interwały zmieniają się co 1 minutę.
I teraz pojawiają się pytania:
1. W jaki sposób ćwiczyć z takimi zmianami obciazenia ?
Chodzi o to, czy jechać cały czas ze stałą prędkością, czy zmieniać prędkość pedałowania, np: na 12 biegu - sprint (tak szybko jak się da), a na 3 - wolno pedałując ?
2. Jeśli stała prędkość, to jaka ?
Czy jechać umiarkowanie (np. między 80-100 RPM) i pozostawić pracę komputerowi, który automatycznie będzie zmieniał opór co minutę ?
3. Jednym z wbudowanych programów są "Interwały" i posiada on 3 stopnie obciążenia: "słaby, średni, ciężki" i od nowa, które zmieniają się co minutę.
W jakim tempie jechać ? Umiarkowanie, albo w miarę możliwości szybko i tylko czuć pod nogami jak zmienia się opór ?
4. I ogólnie: różne programy ,różne obciążenia, ale żadnej wzmianki o tempie jazdy. Więc jak jeździć ? Może jakieś wskazówki jak dobierać tempo jazdy, jak korzystać z automatycznej zmiany oporu w rowerze ?
Może ktoś ma już doświadczenie z takimi rowerkami i z różnymi typami treningu na nich, a za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczny
