Trenuje jakies 5 lat i zawsze nurtuje mnie jedno zjawisko . dieta jest dopieta w miare solidnie jak na moje wymagania . Teraz jestem w przerwie regeneracyjnej 2 tydzien, micha jest, kcal zmniejszyłem o jakies 500-700 mniejszy wysiłek . Zaobserwowałem dziwne zjawisko .Biegam systematycznie i oczywiscie pracuje nie jest to praca siedzaca , przestałem trenowac zeby odpoczac psychicznie jak i fizycznie ,ale psycha sie meczy bo zaobserwowałem ze jak nie latam na siłke to masa spadła przez te 2 tyg oj jakies mniej wiecej 2-3 kg i z obwodów troszke poleciało , nie czuje juz tego nabicia ,wtedy miesien był pełniejszy ,. przyznam szczerze ze boli jak obwody leca , powiedzcie co to moze byc ze tak sie dzieje , robie wszystko tak jak powinienem a moje mieswnie nie sa takie pełne jak w czasie systematycznych treningow , waga tez poszła w dół .
Z góry dzieki , szerokosci Panowie oby ten 2016 dał wam kilka cb w lapce .;)
witam Pomozcie rozłozyc mi 20 strzałów omki