Od stycznia jestem na redukcji, przynajmniej próbuje stracić wagę i około 5/7% tkanki tłuszczowej. Wyliczyłem swoję zapotrzebowanie kaloryczne trochę obciąłem i liczyłem że przy 2500kcal + trening siłowy 3x w tygodniu (intensywny) będę tracił około 0.5kg/tydzień ,
pierwsze 2 tygodnie -300g w dół ale to raczej woda, obciąłem do 2100kcal i dodałem lekkie cardio (200kcal x3/tydzien) już mija drugi tydzień a waga dalej stoi na 73.7kg , co robić ?
Na siłownię chodzę 3razy w tygodniu , a mój trening jest intensywny ćwiczę martwy + wl na około 90% maksymalnego ciężaru + ćwiczeni na mniejsze partie a po treningu orbitrek 200/250kcal.
Dni nietreningowe chodzę do szkoły co daje dość dużo ruchu by tam dojść i przemieszczać się po niej.
Dieta moja wygląda tak : 2100kcal / 105g białka / 70g tłuszczu / 263 węglowodanów
Metabolizm powinienem mieć dość przyśpieszony ponieważ październik/listopad/grudzień byłam na masówce , a posiłki spożywam o regularnych porach 9 śniadanie / 14 obiad / 17 podwieczorek / 19 kolacja .
Więc bardzo proszę o napisanie w czym problem ?