Prośba o poradę.

Witam. Jest to mój pierwszy post na forum, więc proszę o odrobinę wyrozumiałości. Czytałem dużo wątków na tym forum, które na pewno poszerzyły moją wiedzę, lecz wywołały również mętlik w głowie.Nie bardzo wiedziałem w jakim dziale umieścić posta, lecz ze względu na to, że chodzi mi o redukcję myślę, że odchudzanie będzie odpowiednie. Obecnie jestem na diecie redukcyjnej, tzn. ograniczam liczbę spożytych kalorii. Mam 25 lat 183 cm wzrostu i wagę 92 kg. Staram się spożywać do 2000 kalorii dziennie podzielone w następujący sposób:
I śniadanie 500 kcal, głównie pieczywo razowe z twarogiem chudym,tuńczykiem,ewentualnie jakaś wędlinka lub musli z mlekiem
II śniadanie obecnie zacząłem pić WPC80 ostrowia, co daje jakieś 250 kcal.
obiad 500-800 kcal , przeważnie jakieś mięsko i surówka,
podwieczorek WPC80 250 kcal
kolacja 300-500 kcal, przeważnie podobnie jak śniadanie, lecz odrzucam musli, żeby ograniczyć węglowodany. Dodatkowo w ciągu dnia wypijam około 3 litrów wody mineralnej.

WPC zacząłem pić od niedawna, ze względu na to że ćwiczę 3-4 razy w tygodniu i wychodziło mi za mało białka w diecie. Ogólnie dieta jest raczej niskowęglowodanowa , większe partie węgli przyjmuję tylko w dni treningowe.
Mój trening jeżeli chodzi o wykonywane partie wygląda następująco:
I dzień klatka, triceps i plecy
II dzień barki,biceps, przedramię
i potem kolejno powtarzam.
Taki tryb życia prowadzę od miesiąca i z 95 kg spadłem do 91,5 kg po czym waga wskoczyła na 92 kg i obecnie nie bardzo chce się ruszyć. Niby tkanki tłuszczowej ubywa, bo już parę cm w pasie poleciało jednak nie wiem gdzie tkwi przyczyna zastoju, czy to może być ewentualny przyrost mięśni? Budowa trochę się poprawiła to na pewno,ale nie są to jakieś mega przyrosty, tymbardziej, że ciężko mi się odnieść do wymiarów ,gdyż przed dietą miałem w klatce 113,teraz mam 110 ,ale to raczej trochę tłuszczu zeszło.

Ogólnie proszę o radę jak ćwiczyć żeby redukować, odrzucając póki co aeroby, gdyż nie bardzo mam możliwości póki co.
Pewnie co do mojego planu będzie dużo zastrzeżeń i liczę się z tym :).Pozdrawiam.

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 25

Waga: 92

Wzrost: 183

Obwód klatki: 110

Obwód ramienia: 38

Obwód talii: 98

Obwód uda: 65

Obwód łydki: 40

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 27%

Aktywność w ciągu dnia: studia,ale aktywność,szczególnie w okresie zimowym praktycznie żadna

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Ćwiczę co drugi dzień

Odżywianie: Jadłem dużo przekąsek typu chipsy i orzeszki ,a do tego piłem o wiele za dużo piwa

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: Zdrowy

Preferowane formy aktywności fizycznej: 3-4 razy w tygodniu ,trening siłowy po max 2 godziny

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Termo speed extreme

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Tak

Stosowane wcześniej diety: Żadnych specjalnych, głównie ograniczenie kalorii

Nie waga jest wyznacznikiem dobrej redukcji a lustro i centymetr. Jeśli w pasie schodzi to znaczy że redukcja idzie do przodu. Ale tak na wszelki wypadek powinieneś zmienić trening. Split nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem na redukcji. Powinieneś zrobić sobie FBW 3x w tygodniu + jakieś aero w DNT, jak poprawisz wydolność to HIIT.
Jeśli chodzi o jedzenie, to białko z prochu jadaj raz dziennie, to drugie WPC postaraj się zastąpić normalnym posiłkiem, np kawałkiem kuraka, kaszą i warzywami.

W pasie zeszło i waga schodzi. Dzisiaj było już 91 kg ,a ogólnie z każdym treningiem zauważam wzrost siły, więc chyba z mięśni raczej nie ciągnie. Co do FBW, to chciałem robić ACT, lecz niestety kombinując na wszystkie sposoby nie jestem w stanie złożyć 12 stanowisk w pokoju, bo niestety na siłownie czasu nie mam i ćwiczę w domu.

To zrób tyle stanowisk ile możesz. Nie musi być akurat 12.