Praca w hotelu , zmywak , obsluga , magazynier UK

Jezeli jest taka mozliwosc to sprawdza sie referencje

dzieki wlasnie ide na kucharza na 2 lata
moze gdzies sie wybyje za granice
a z angielskim tak trudno nie bedzie
bo szybko sie jego ucze

Temat kiszka idzie.Z praca ciezki moment jak co roku,bo sezon wakacyjny i studenci overtime'y oraja po 8,65 acoo.
Do konca wrzesnia lepiej wogole sie wstrzymac z jakimis zwolnieniami z roboty i szukaniem nowej jak rowniez z przyjazdem na deszczowa wyspe.

Dublin nie jest taki drogi jak go maluja.
1500eur to placisz obecnie za dom z 5pokojami i 2 salonami plus 2 lazienki minimum,jasne ze nie w centrum,bo tam to wogole mogila.
Cenowo jest jak w cork,oplaty moze beda wyzsze,ale zarobki rowniez.Co prawda zalezy to od sektora.
Odpuscic budowy,bo siada wogole budowlanka w calym kraju i wracaja mariany do kraju na torbach.
Sens jest szukania z jezykiem na ochrone,sklep,hotel etc.
Takie zawody maja swoja kontynuacje i nie ma na nie za bardzo ciecia na rynku.Jezyk obecnie komunikatywny to za malo.A jesli nie za malo to placa bardzo licho za takowa znajomosc.Zdr.

teraz zapewnie lipa z powodu dużej ilości uczniów/studentów którzy są jedynie na pracy sezonowej czyli zapewno do końca września

dobrze rozumuję?

Co do języka, powyżej komunikatywnego trzeba mieć jakieś potweierdzenie ze szkoły itp itd?

Czy wystarczy posługiwać się nim w stopniu b. dobrym

Co do wakacyjnych pracownikow sezonowych to zgadzam sie w 100%
Ale we wrzesniu jest za to ogromna posucha
Co do jezyka to nikt nie musi sprawdzac twoich certyfikatow bo nie o nie chodzi a o swobode porozumiewania sie. Jezeli potrafisz swobodnie i ze zrozumieniem prowadzic konwersacje to mozesz sie czuc gotowy do podjecia pracy za granica.
Nie wydaje mi sie zeby mozna bylo porownywac ceny mieszkan Coek-Dublin bo co prawda domki na obrzezach miasta moga kosztowac podobnie ale z dublin 12 do centrum dojedziesz w godzine a w cork 10 minut to tworzy roznice.

1500eur to placisz obecnie za dom z 5pokojami i 2 salonami plus 2 lazienki minimum

Możesz dać jakiś link do takiego ogłoszenia? Bo wątpie, że takie są. Ja mieszkam na "przedmieściach" Dublina - Swords, i płacę 1400 za 2 bdr z 2 łazienkami, do centrum jadę 45-50min

No w Cork 2 bedroomy na obrzezach 700-850Euro. Przeprowadz sie High

Doobrze rozumiesz king,sezon i z praca ciezko.
Z dublin12 jedzie sie do miasta 20minut,chyba ze stoisz w korkach...

Chaty za 1500 poszukaj na daft.ie w okolicach d15 i zobaczysz;tyrrelstown,mullhuddart,castleknock..


nie rozumiem tej kwestii z dojazdem do centrum..czy to jakis punkt zaczepu,czy po prostu kursy autobusami?ja czasu do centrum nie licze ile jade ode mnie z d15,moze ok 35min..rzadko tam sie wybieram,nie jest mi po drodze.

jesli chodzi o znajomosc jezyka to cert nikogo za bardzo tu nie obchodzi,najwazniejsze mowic i byc bieglym w tym.



Zmieniony przez - BullStaff w dniu 2008-08-17 17:30:00

Zmieniony przez - BullStaff w dniu 2008-08-17 17:30:25

esli chodzi o znajomosc jezyka to cert nikogo za bardzo tu nie obchodzi,najwazniejsze mowic i byc bieglym w tym.


i oto w głównej mierze mi chodzi, bo za kilka mc papier ukończenia szkoły będę miał jednak mam odmienne zdanie z nauczycielem tegoż języka i stąd kiepsko z ocenami

Dyskutujecie na temat wynajmu całego domu, a jak jest z wynajmem pojedyńczego pokoju.

Nie pytam o konkretne oferty bo pełno ich w internecie, a o takie podejście do tego tematu "od kuchni"

Krotko mowiac wynajecie pokoju ma swoje plusy i minusy.Plusy,ze jestes niezalezny,nie musisz sie martwic o wynajem pokoi jak brak kasy na cala chate etc.minusami jest to,ze musisz sie podporzadkowac zasadom,ktore obowiazuja w domu jak rowniez akceptowac badz nie obecnych tam lokatorów;z wlasnego doswiadczenia wiem,ze ciezko trafic na chate gdzie lokatorzy beda ok i nie bedzie zgryzów.


Zmieniony przez - BullStaff w dniu 2008-08-17 18:38:52