Mam 171 cm wzrostu i ważę 64 kg.
Niby waga w normie, ale mam trochę za dużo tłuszczu na brzuchu i lekkie boki.
Czynnie uprawiam sport, tzn.:
Poniedziałki - Ping pong
Wtorki - taniec hip hop
Środa - taniec hip hop
Czwartek - wolne
Piątek - Koszykówka
Sobota - taniec hip hop
Niedziela - taniec hip hop
Dodam jeszcze, że co 2-3 dni rozciągam i ćwiczę na hantlach.
Planuje jeszcze dołączyć do wszystkiego bieganie wieczorami.
Posiadam także pas neoprenowy, ale raczej go nie używam.
Teraz mam problem z wybraniem odpowiedniej diety na spalenie tłuszczu ;/
Co polecacie?