Jestem po redukcji jakoś 10kg, w bardzo krótki okres czasu bez żadnych spalaczy tłuszczu itd (w tym miejscu chciałbym właśnie zaznaczyć że się DA! Trzeba tylko na prawdę "ruszyć dupe", zawiązać diete u mnie jednak nie jest idealna, nic nie liczę, odstawiłem białe pieczywo, jem dużo mięsa, ryż, nie opycham się na noc, do szkoły biore sobie sałatki, jogurty itd, czasami nawet zjem sobie kebaba na mieście bo czasami nie moge się oprzeć. Więc jak macie problem z tłuszczykiem i chcecie go zrzucić, to na prawde wystarczy dobry trening w moim przypadku boks a i właśnie chciałbym obalić mit że niby pasy neoprenowe nic nie dają, wcale to nie prawda! otóż dają i to bardzo dużo i jestem tego żywym przykładem, wypaliło mi brzuch i to nawet nawet w tak krótkim czasie ubyło jakoś ponad 10cm tłuszczyku więc kupować także ten pas i do roboty! A i zapomniał bym, ubierać także na to bluzy i to jak najgrubsze! to także pomaga!)
Dobra, dobra wszystko ładnie pięknie ale! Otóż po tej redukcji średnio wyglądam koszulki oczywiście M są już za duże i wiszą, chciałbym to jakoś zmienić teraz pytanie, jak?
Mam treningi boksu poniedziałek, środa, piątek - jak do tego wpiąć trening na siłowni? Wiadomo mam także inne obowiązki, szkoła, nauka.
1. Myślałem żeby zrobić tak: po szkole odrazu na siłownie po siłowni odrazu na trening boksu - ale czy to jest możliwe, dam rade zrobić 2 treningi takie?
2. Inną opcją jest : Poniedziałek boks , wtorek siłka, sroda boks, czwartek nic bo późno kończe, piątek boks, sobota siłka, niedziela siłka. I nie wiem także czy to jest też dobry pomysł bo kolega mi powiedział że niby nie beda mi się miały kiedy mięśnie zregenerować, i także że siłka minimum 4 razy w tygodniu żeby utrzymała się "pompa", więc potrzebuje WASZEJ CENNEJ RADY!
Także potrzebuje aby ktoś mi polecił jakąś odżywkę, na wzrost masy mięśniowej, może białko już sam nie wiem, chodzi mi o to żeby się zbić ale także nie spowolnić w boksie.
Bo chciałbym ujrzeć jakieś efekty w miarę szybko.