jak wiadomo jest to ćwiczenie olimpijskich ciężarowców na rozwinięcie silnych mięśni dwugłowych uda i pośladkowych.
Nutuje mnie jedna rzecz tylko a mianowicie,cytuje tu opis tego cwiczenia:
"Wykonanie takie same jak przy martwym ciągu na prostych nogach z tym, że podczas trwania ruchu sztanga cały czas dotyka nóg. Uginamy się w biodrach i mając płaskie plecy chwytami dłońmi gryf sztangi. Bierzemy głęboki oddech i wypuszczamy powietrze w miarę unoszenia tułowia do pełnego wyprostu przesuwając w tym czasie sztangę po powierzchni nóg. Powietrze należy wypuszczać przez większą część najtrudniejszej partii aby zmniejszyć ciśnienie wewnątrz klatki. Plecy trzymamy płaskie a nogi napięte. Przy opuszczaniu sztangi cały ciężar powinien przesunąć się na pięty."
Teraz pytanie bo skoro ma to byc podobne do martwego ciagu na prostych nogach,to jak sie ma ten artykul do tego?
http://jva.ontariostrongman.ca/RL.htm
Sprawa nie podlegajaca dyskusji jest fakt ze przesuwamy sztange po nogach,ale czy robimy tak jak martwy na prostych tyle ze sztanga jest bardzo blisko ciala,czy uginamy nogi przenoszac ciezar na piety,bo z artykulu ktory wkleilem wynika jednoznacznie ze nogi uginamy!
czyli przesuwajac sztange opuszczamy tylek i zginamy nogi czy jedziemy na prostych blisko ciala ze sztanga
a moze sa dwie wersje?
Zmieniony przez - 69vader69 w dniu 2010-03-05 18:27:15