31.10.2013 DT
Trening 14 / Tydz. 4:
Tydzień 3,4 – ćwiczenia A i B łączysz w serie łączone nie robiąc przerwy między jednym a drugim. Dopiero 60sek przerwy po wykonaniu pary. (Wszędzie 3 serie po 10-12 powtórzeń)
Brzuch podobnie 3 serie w obwodzie max
Dzień 2.
1a.
wyciskanie na maszynie
80kg/80kg/90kg
przysiad -
20kg/20kg/20kg
16kg/16kg/16kg
16kg/16kg
brak obciążenia
1b.wypad -
2x5kg/2x5kg/2x5kg
2x7kg/2x7kh/2x7kg
2x7kg/2x7kg/2x8kg
2x5kg/2x5kg
2x5
2a.na siedząco prostowanie nóg na maszynie
25kg/30kg/35kg
przysiad plie ze sztangielka -
15kg/15kg/15kg (10razy)
12kg/12kg/12kg
9kg/9kg
7kg/7kg
2b. uginanie nóg leżąc na brzuchu
15kg/20kg/25kg(
7 powtórzeń)
RDL -
25kg/25kg/25kg
25kg/25kg/25kg
21kg/21kg
20kg/20kg
3a. Wznosy łydek na jednej nodze -
3b. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia -
2x5kg/2x5kg/2x6kg
2x5kg / 2x5kg / 2x5kg
2x4kg/2x5kg/2x5kg
2x4kg/2x4kg
2x4kg / 2x4kg
4a. wznosy ramion ze sztangielkami bokiem w pochyleniu -
2x2kg/2x2kg/2x2kg
2x2kg/2x2kg/2x2kg
2x2kg/2x2kg/2x2kg
2x1,5kg/2x1,5kg
2x1,5kg/2x1,5kg
4b. prostowanie ramion na wyciągu -
7,5kg/10kg/10kg
6,5kg/7,5kg/7,5kg
6,5kg/6,5kg/6,5kg
6,5kg/6,5kg
5kg /5kg
Brzuch:
1.Leżąc na ziemi na plecach piłka między nogami za głowę - 4serie - 15 powtórzeń.
2. Rolowanie piłki pod siebie - 5 serii - 6 powtórzeń.
*
brzuszki zmieniłam z planu początkowego na takie jakie mi fizjo każe robić. Mam nadzieje że to nic złego i mogę tak normalnie zastąpić tamte? Gdyż wcześniejsze są niewskazane dla mnie.
+ Power walk 25 minut - nachylenie 10% , prędkość między 4,5 a 5,5. *
ogólnie to nie jestem zadowolona z tego, trzymałam się rękoma bieżni nie wiem czy tak w ogóle można ale zasugerowałam się że inni tak robili nie miałam kompletnie sił dziś. Btw. Nie wiem czy to coś ma mi dawać? Chodzę, bo fizjo zalecił...
1a. i 2a.2b. - Sama tak wykombinowałam, żeby sobie tak na maszynach te ćwiczenia zastąpić.
Mam nadzieje, ze to nie rozwala kompletnie treningu? Może tak zostać czy jakieś inne pomysły lepsze? Nie chce czegoś przekombinować, ale też nie wyobrażam sobie w ogóle nóg nie robić? Fizjo na te maszyny pozwolił.
Wraca mi pozytywne energia, dzięki temu, że wróciłam do ćwiczeń z rana przed pracą to nie myślę o tym przez cały dzień jako obowiązku tyle myślę już po jako o przyjemności
Troszkę mnie martwi że nie mogę tego czy tamtego wykonywać ale nie mam zamiaru z tego powodu się załamywać. Powoli i systematyczną pracą doprowadzę się do porządku
Miskę trzymam, nie ciągnie do grzeszków także wszystko na dobrej drodze... tylko mam straszne syfy na twarzy...
Miska!
Warzywa: pomidory, brokuły
Suplementy: green tea, kawa + kawa inka, folik, silica, MgB6, ziółka, cynamon, kurkuma, curry
http://potreningu.pl/profil/okurasei#/date/2013-10-31
Dojem resztę jak wrócę do domu i zerknę co mam w lodówce.
Zmieniony przez - okurasei w dniu 2013-10-31 16:48:32