gdy sie wzialem na powaznie za cwiczenie mialem juz duza wiedze pochodzaca z wlasnego doswiadczenia,rozmowy z bardziej doswiadczonymi,sfd i jak zaczynalem od malyc hciezarow rzedu 2kg hatnle na bicepsa,sama sztanga na klate i zwiekszalem co treinng obciazenie(uniknalem zakwasow i znalazlem na spokojine swoj max)
gdy juz sie wzialem za powazne cwiczenie to korzystalem i nadal korzystam z roznych planow.na poczatek ogolnorozwojowka(nie ACT) pozniej masa, sila masa,masa i tak przeplatam te plany do dzis
efekty? 5 treningow w tyg w systemie 4x10 i wszystko 1 dnia nic nie daje :O
cwiczenie z planem daje bardzo duzo.najwiesze efkety obserwowalem po 3pierwszych miesiacach i w planie na sile po ok 10mc trenowania.
imho kazdy trening cos daje wiec moim zdaniem nie ma kompletnie zlych planow.sa tylko nieefektywne ;)