Obrona przed atakiem na ulicy

Ćwiczyłem kiedys troche sztuki walki ale jakis czas temu, ale chialem sie was poradzic, jak moge najszybciej zalatwic goscia ktory by do mnie cos skakał, zeby nie mial juz ochoty na walke, chodzi mi jaki najlepszy chwyt lub cios zastosowac na takie sytuacje.

Pozdrawiam

Irecki jest opcja ktora moze realnie zwiekszyc Twoje szanse w takich pojedynkach. Przepis jest bardzo prosty: 3h treningu dziennie 5x w tygodniu. Po roku widac pierwsze efekty.

"Silnym jest ten, kto zwycieża innych. Wielkim ten, kto zwycięża siebie".

"chodzi mi jaki najlepszy chwyt lub cios zastosowac na takie sytuacje" - nie ma czegoś takiego.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

cos takiego nieistnieje-chba ze masz swoj maly kolorowy swiat hehe gdzie ty jestes najsilniejszy

najszybciej - boks/kick/ najskuteczniej - bjj ,przeważnie większość ulicznych cwaniaczków traci chęć do walki już gdy zobaczy że się ich nie boisz, no ale jak się nap*****lasz z kimś np. o dziewczyne/honor/idee to szybko sprawy nie załatwisz - jednak tu też polecam boks, a jak mu założysz duszenie albo dźwignie w parterze to gwarantuje że odechce mu się walczyć (bjj) tyle tylko że nie zrobisz tego tak szybko
Mówie tu o jednym przeciwniku na więcej niż jednego najskuteczniejsze są biegi na 200 i 400 m najlepiej ruchem jednostajnie przyspieszonym

dzieki, cos sobie uloze na ta sytuacje, najszybciej to mu wrazie czego wy***ie szybka serie na ryj i w czułe puntky witalne i domyslam sie ze to powinno wystarczyc, jak sie nie uda to trudno

A jak kolesiowi wy***iesz w grdyke prostym to zacznie się dusić i też odechce mu się walczyć tylko musisz mieć świadomosc że możesz go zabić więc nie warto chyba ryzykować

Irecki jak trafisz na kogos kto umie troche walczyc, a ty bedziesz sobie ustalal w domu schematy o ladowaniu serii w ryj to skonczysz sie szybciej niz ci sie wydaje....dziwne ze ktos kto cwiczyl sztuki walki zadaje takie glupie pytania, poza tym jak podchodzisz do walki w ten sposob ze "jak nie wyjdzie to trudno" to zobaczysz jak czasami wygląda to "trudno"

netfan

masz duzo racji bo mozna czasem skonczyc zle

"jak mozna zalatwic kolesia" - nie ma odpowiedzi na takie pytanie, nie ma 100%procentowych technik (na kazdą jest obrona i kontratak), a to zalezy od miejsca walki, warunkow, no i najwazniejsze czyli od psychiki twojej i tego kim jest twoj przeciwnik ( bo to ze jest wiekszy to tylko jeden z waznych elementow),ale mysle ze rozumiesz o co mi chodzi, i zadajesz pytanie przez które wiele osob latami trenuje sztuki walki i nadal jescze nie zna do konca odpowiedzi.

netfan

Bas Rutten w jednym wywiadzie otrzymal takie wlasnie pytanie.... Odpowiedzial krotko: " Po prostu kopnij go w jaja!"

You are not a warrior, You are Beginner!!

Ten temat nadaje się do cpmbat/samoobrona i bylo juz tysiace odpowiedzi na podobne pytania!

pozdrawiam

Am a professional cynic but my heart's not in it