Nocnymichu/powrot do treningow

kiedyś kumpel z Damaszku mi opowiadał, że jak u nich spadł lekki śnieżek (że nawet nie przykrył na dobre ulicy) to ogłoszono niemalże stan klęski żywiołowej paraliż kraju, nikt nie poszedł do szkoły ani pracy

Michu neta też Ci zasypało ??

Wieeeeeeeeeeeelka zaspa

bylem dzisiaj obejrzec silownie w srode zaczynam trening silowy jutro i pojutrze mma

znowu trening odwolany....

snieg stopnial treningi wznowione
Dzisiaj cwiczylismy uderzenia lokciami serie dwoch lokci
potem dolozylismy jeszcze lewy i prawy prosty.
Nastepnie cwiczenie do zbicie gardy przeciwnika uderzajac lokciem w jego lokiec kiedy trzyma garde
potem jedna osoba atakowala kolanami w zwarciu a druga musiala wyczekac na moment i machnac reka w skron atakujacego.
potem wejscie pod prosty i obalenie troche zabawy w parterze,
na koniec konkretny wycisk w stylu walka z cieniem, 30 sec pompek znowy walka z cieniem, 30 sec brzuszkow, walka z cieniem, przysiady z wyskokiem, sprawle itp. i tak przez jakies 20 minut...zeby byc czujnym w walce z cieniem trener co jakis czas mowil seria 1,2,3 lub czterech uderzen ktora trzeba byla jak najszybciej wykonac.
Dobry trening, nastepny w srode jutro albo w czwartek na silke i bedzie dobrze;)

koniec zimy 30-lecia w Anglii (5cm śniegu i -3 stopnie)?

jak sie okazuje zima jest pojeciem wzglednym

Dzisiaj baardzo dobry trening krotka rozgrzewka potem ciekawe cwiczenie:
-dobralismy sie w 4 osoobowe sklady i 3 osoby mialy za zadanie podniesc 4 na barki zrobic z nia 5 przysiadow potem przejsc do pompek zrobic tez 5 i przekrecic sie do brzuszkow i rowniez 5 powtorzen.
-cwiczenia pod sciana czyli zbicie gardy przeciwnika lokciem albo frontkick na wykroczna zeby przeciwnik spuscila garde
-sparingi zadaniowe jedna osoba punktuje lewywm prostym druga wali z prawej, zmiana rol a potem zmiana partnera.
Pozniej 15 minut walki z cieniem przeplatanej pompkami przysiadami, brzuszkami, sprawlami, podskokami, cwiczeniem na kark, i innymi duperelami, bylo na tyle ciezko ze przy ostatnich pompkach padlem i nie moglem sie podniesc i tu chwila refleksi czy silownia i masa to dobry pomysl jak skoczy mi pare kilo to i kondycja uierpi...
aha na koniec tak dla relaksu sie porozciagalismy

Zmieniony przez - nocnyMichu w dniu 2010-01-13 22:50:11

Dzisiaj trening MMA
caly trening tarczowalismy lewy i prawy prosty, mielismy sie skupiac na nie patrzeniu w cel, w tym wypadku tarcze, mozniej walczylismy o staralismysie utrzymac w srodku ringu nie dajac sie zepchnacdo naroznika,
poznej na komende 1 uderzenie lewym prostym na komende 2 uderzenie prawym, kombinacje 1 lub 2 , 112 itp.
pozniej to samo ale tylko na lewej tarczy jak prawa sie podnosila automatycznie sciagamy lewym prostym, na koniec trening poloczony z walka z cieniem.