Od niedawna zaczęło pojawiać się u mnie dziwne uczucie po zakończeniu ćwiczeń takich jak wiosłowanie, bądź martwy ciąg.
W trakcie ćwiczenia nie czuje tego, lecz gdy odłożę sztangę po serii, to czuję takie nieprzyjemne ciągnięcie bądź usztywnienie przez kilka sekund.
Ciężko opisać to uczucie, nie jest to raczej ból. Dodam, że znika ono po 3-5 sekundach od wyprostowania się.
Jestem na 99% pewien, że to nie lędźwie czy kręgosłup, a pośladki w górnej części.
Dodaje zdjęcie, aby pokazać dokładne miejsce (zdjęcie z google po wpisaniu pośladki, żeby nie było :P).
Miał ktoś podobny problem?
Zmieniony przez - mithriandil w dniu 2019-09-23 16:24:28