... szału nie ma.
...
Napisał(a)
(...)„Daj spokój, Willy. Przygotujesz to dla mnie na jutro, co?”
Nie stawiałem oporu. Bo wpadłem na pewien pomysł. Miałem zrobić zastrzyk z tego
czegoś na godzinę przed startem. Przedyskutowałem sprawę z Rijckaertem, który oczywiście
nie wiedział co się święci i był całkowicie zaskoczony. „Nie możesz tego zrobić” powiedział
„Nikt nie wie, co to, do cholery, jest”.
O wyznaczonej porze zrobiłem Richardowi zastrzyk. Tego dnia pojechał czasówkę
najlepiej w życiu, przegrał jedynie z Ullrichem. Niemiec wystartował trzy minuty po
Richardzie i doszedł go na trasie, po czym aż do mety toczyła się fascynująca rywalizacja.
„Boże, jak dobrze się czuję! To jakiś cudowny środek” gorączkował się Richard „Musimy
zdobyć tego więcej”. Oczywiście jego sukces miał coś wspólnego z cudownym eliksirem, ale
jest coś, o czym Richard nie wie, chyba że czyta teraz moje słowa. Fiolka od Hiszpana
powędrowała do śmieci, a Virenque dostał trochę zwykłej glukozy.
Niczym się nie da zastąpić wiary w siebie. Wystarczyło wiedzieć, że dla Virenque’a nie
ma skuteczniejszego środka dopingującego niż aplauz publiczności. Kilka zastrzyków „Allez
Richard!”, sporo uwielbienia aby podnieść próg bólu, odrobina podziwu aby uczynić go
niepokonanym. Tego właśnie Richard potrzebował i to mu pozostało do dzisiaj.
Fajny urywek z książki o dopingu w kolarstwie.
Nie stawiałem oporu. Bo wpadłem na pewien pomysł. Miałem zrobić zastrzyk z tego
czegoś na godzinę przed startem. Przedyskutowałem sprawę z Rijckaertem, który oczywiście
nie wiedział co się święci i był całkowicie zaskoczony. „Nie możesz tego zrobić” powiedział
„Nikt nie wie, co to, do cholery, jest”.
O wyznaczonej porze zrobiłem Richardowi zastrzyk. Tego dnia pojechał czasówkę
najlepiej w życiu, przegrał jedynie z Ullrichem. Niemiec wystartował trzy minuty po
Richardzie i doszedł go na trasie, po czym aż do mety toczyła się fascynująca rywalizacja.
„Boże, jak dobrze się czuję! To jakiś cudowny środek” gorączkował się Richard „Musimy
zdobyć tego więcej”. Oczywiście jego sukces miał coś wspólnego z cudownym eliksirem, ale
jest coś, o czym Richard nie wie, chyba że czyta teraz moje słowa. Fiolka od Hiszpana
powędrowała do śmieci, a Virenque dostał trochę zwykłej glukozy.
Niczym się nie da zastąpić wiary w siebie. Wystarczyło wiedzieć, że dla Virenque’a nie
ma skuteczniejszego środka dopingującego niż aplauz publiczności. Kilka zastrzyków „Allez
Richard!”, sporo uwielbienia aby podnieść próg bólu, odrobina podziwu aby uczynić go
niepokonanym. Tego właśnie Richard potrzebował i to mu pozostało do dzisiaj.
Fajny urywek z książki o dopingu w kolarstwie.
... szału nie ma.
...
Napisał(a)
no w sumie tam w kifie pisze ze omega 3 to dobra sprawa przy redukcji i "modelowaniu" sylwetki
ogolnie mi chodzilo mi o to ze napewno nie ma przeciwskazan w profilaktycznym stosowaniu omegi, tak dla zdrowotnosci i dla lepszej pracy serducha i ukladu krwionosnego
ogolnie mi chodzilo mi o to ze napewno nie ma przeciwskazan w profilaktycznym stosowaniu omegi, tak dla zdrowotnosci i dla lepszej pracy serducha i ukladu krwionosnego
...
Napisał(a)
G-szit dobre dobre sam bym poczytał tymbardziej że te opisane to własnie czasy kiedy przez 3 tygodnie TdF o 5 rano jezdziłem trenować i nie opuszczałem nawet kwadransu transmisji przez cały wyscig.
Kibicowałem najczesciej własnie Richardowi...w końcu sam byłem góralem
Kibicowałem najczesciej własnie Richardowi...w końcu sam byłem góralem
arkona-silownia.pl
Poprzedni temat
Poszukiwany trener!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- ...
- 300
Następny temat
Global Gym MIELEC
Polecane artykuły