Największe chamy (gbury) jakich spotkaliscie na siłowni

kto wie

Dofik - dobra ta baba a moze ona chciala zgwalcic kolege

hahahhaha xD no niewiem... ale Ja to bym jej nawet patykiem nie dotknoł

U mnie te z ful kultura...mało młodziezy chodzi i jestem jednym z 2 najsilniejszych:D ale jak biłem rekord np dzis w martwym ciagu to wszyscy chceili ze mna gadac:D

wiecie chodzi o szacunek do osób ćwiczących na siłowni razem i do samego siebie!!! a jak jeden taki czy drugi próbuje udawać kogoś kim wogóle nie jest to trzeba go nauczyc sposoby bytu!! tak więc tępic pozerów

własnie mysli ze przyjdzie na siłownie i jest tam panem bo sie mety nazarł. jesli chodzi o mnie to przydaje mi sie pomoc innych na siłowni wiec i ja staram sie im pomodz albo doradzic. własnie o to chodzi SZACUENK LUDZI SIŁOWNI

Zmieniony przez - Artek90 w dniu 2007-10-13 18:40:22

mało młodziezy chodzi i jestem jednym z 2 najsilniejszych:D rozumiem ze reszta "młodziezy" to chłopaczki po 13 lat ?

50dolars śmieszne... .na siłownie chodzi więcej starszych po emeryturze i w wieku 30lat albo po 20.W hiszpani to jest tak ze mlodziez woli skręty jarać a nie cwiczyc..leniwy naród.A polakow jest tam dwoch ja i kumpel i jesteśmy najsilniejsi jak przystało na polaków.jest tam tez 3-4 16-17latkow ale słabo im idzie. bo kiedy my dodajemy kilogramów oni od pół roku stoja w miejscu...

Zmieniony przez - Artek90 w dniu 2007-10-13 19:50:24

smieszne

to kogo nazywasz "młodzieżą" , bo nie rozumiem?