Moja "dieta"

Witam.
Proszę forumowiczów o ocenę i (na pewno) korektę mojej "diety"(tak właściwie to zmieniony jadłospis, prawie taki jak wcześniej z paroma zmianiami)

Śniadanie I(6,30-7,00):
Płatki kukurydzianie + Mleko spożywcze 2%
B: 10 T: 3,9 W: 30,9 K: 263,5

Śniadanie II(Szkoła)(10,20):
Kanapki z wędliną i serem żóltym:
B: 13,4 T: 14,8 W: 22,7 K: 256

Obiad(14-15,30):
Powiedzmy, że nie ja decyduję co jest na obiad. Ale tak średnio: B: 12,3 T: 5,6 W: 28,3 K: 237

Przed Ćwiczeniami(17-18):
2 Jabłka B: 1,6 T: 1,6 W: 40,1 K: 188

Po ćwiczeniach: 1 jabłko:
B: 0,8 T: 0,8 W: 21 K:96

Kolacja ( 19-20,30): Kakao
B: 4,8 T: 5 W: 33 K: 263,5


Ogólnie: Białka- 42,9g Węglowodany- 176g Tłuszcze- 31,5g. Kcal- 1304

Wg Kalkulatora Zapotrzebowania kalorycznego Sante Powinienem spożywać 1386 kcal.

Moje "gabaryty":

Wiek: 16
Wzrost: 170cm
Waga: 63kg
Obwód w pasie: 81cm.

Ćwiczenia mam następujące:

Poniedziałek:
-2 serie po 25 brzuszków
- 2serie po 25 skośnych brzuszków
-Spinanie/Unoszenie kolan w leżeniu płasko- 2 serie po 20
-Wypchnięcia nóg w leżeniu 2 serie po 20


Wtorek:
HIIT+ rowerek

Środa:
-Odpoczynek

Czwartek:
-2 serie po 25 brzuszków
- 2serie po 25 skośnych brzuszków
-Spinanie/Unoszenie kolan w leżeniu płasko- 2 serie po 20
-Wypchnięcia nóg w leżeniu 2 serie po 20

Piątek:
Tak jak wyzej napisalem przy wtorku

Sobota: Wolne
Niedziela: Rowerek


Celem jest redukcja tzw. Oponki

Z góry dziękuje

nie wierze, ze osoba cwiczaca ma zapotrzebowanie 1300kcal (o wiele za malo na pewno)

po drugie dieta do kosza, poczytaj tematy podwieszone. na tej diecie to stracisz wszystkie miesnie jakie posiadasz

o kurna dieta mega!!!!

Imo lepiej teraz, aniżeli wcześniej.

Bez śniadania, w miare syty obiad i czasami kolacja, podjadając dużo i przed snem,. Fast foody, Chipsy, Cola itp.

Jak mówie liczyłem na kalkulatorze Sante i tak wskoczyło prawie 1400kcl dziennie.
A z tego forum używając prostego kalkulatora( masa+24*mnożnik aktywności) wyszło mi 1814 kcal

no to juz lepiej, bo 1400 kcal to zapotrzebowanie dla kobiety ktora wazy 50kg i nic nie cwiczy.

dieta do kosza...