MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
"Ktoś może z boku stać
I mówić ze mam z tym problem
Ale dla mnie tak szczerze mówić to żaden problem.''
Klik do pasa po wczorajszym staniu na deszczu. Jednak tak czy siak już mi lepiej. W weekend mi przejdzie i od poniedziałku wracam do swojego trybu życia. Dzisiaj krótkie zajęcia, przyleciałem do domu, posprzątałem, kimnąłem się, zaraz się pakuję i o 22:00 startujemy z dziewczyną do Sieradza. Przed północą powinienem być u rodziców. Dlatego już teraz daję wpiskę, bo potem zapomnę, a mam chwilę. Mam nadzieję, że mama zrobi jakąś kolację dla mnie %)
Dieta:
Dzisiaj wpadł tylko kurczak w sosie z ryżem. Póki co nie jestem głodny...
Suplementacja:
- witaminy,
- omega3.
Trening:
OFF.
Zmieniony przez - michalwezyk w dniu 2014-10-16 17:51:43
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
Przyjemnego weekendu w takim razie życzę ;)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
"Zatykam nos, zasłaniam uszy, zamykam oczy.''
Późno zajechałem do domu. Od rana jeżdżenie i załatwianie po szpitalach, bo dziadek dostał niestety zawału... Także niezbyt ciekawie to wszystko idzie. Dzisiaj byłem też u gastrologa, żeby sprawdził co mi może być z tym żołądkiem. Na jakieś 90% wszystkie moje problemy z jelitami i żołądkami to wszystko siedzi w głowie. Niestety. Jednak dostałem jakieś tabsy i muszę brać do jedzenia, żeby nie mieć problemów ze wzdęciami. Prócz tego, wracam już do starego trybu jedzenia. Nie liczyłem kalorii, ale lepiej już jem :) Powoli do przodu.
Dieta:
Dzisiaj już to lepiej wyglądało. Wpadł kurczak, ryż, rybka nawet, jajka i inne takie wartościowe rzeczy.
Suplementacja:
- witaminy,
- omega3.
Trening:
OFF.
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
Co do dziadka to przykro ale niestety takie jest życie- oby wszystko się dobrze skończyło zarówno u niego jak i z Twoimi problemami kiszkowymi.
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
"'Agresja napędza te serca z siłą lokomotywy.
Wokół pól tylko ból, a każdy jest niewinny.'
Zdrówko już coraz lepiej. Przeziębienie mija, czuję się coraz lepiej. Tylko w nocy coś średnio mi się spało i odsypiałem w ciągu dnia. Wziąłem też pierwszą dawkę tabletek od gastrologa i muszę przyznać, że czuję się po nich całkiem dobrze. Nie chcę zapeszać, ale są na tyle mocne, że czułem juz ich działanie. Jeszcze tylko jutro się poobijam i od poniedziałku jadę z koksem. Wracam na siłownię, wracam do diety. Poziom motywacji coraz lepszy :) Możliwe, że zrobię sobie filmiki motywacyjny ze swoimi treningami, żeby jeszcze mocniej się motywować.
Dieta:
Podobnie jak wczoraj, Mama dzisiaj zrobiła mielone, nie mogłem ich nie zjeść!
Suplementacja:
- witaminy,
- omega3.
Trening:
OFF.
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
Wracaj do zdrówka szybko