Szacuny
2
Napisanych postów
48
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
8312
To był zdecydowanie mój ulubiony zawodnik. Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że był jednak już na to najwyższy czas.
Co się tak naprawdę stało z Cro Copem? W 2006 roku był w szczycie formy, od 2007 roku zaczął przegrywać z przeciwnikami, którzy byli przecież w jego zasięgu? Gdzie się podział ten zawodnik z Pride, jego wola walki, agresja? Przecież niektóre z walk w UFC wyglądały, jakby nie chciał kompletnie walczyć.
KO od Gonzagi tak na niego wpłynęło? Zerknijcie:
6-7 sekunda - ktoś wie coś więcej na temat tej kontuzji Mirka?
Szacuny
117
Napisanych postów
1981
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36558
Całkiem możliwe, że to KO od Gonzagi go zniszczyło. Taki Roy Jones jr. też stracił "iskrę" po ciężkich nokautach.
Pamiętam dokładnie, jak po walce Aleksa z Thompsonem i wywiadach z Nastulą zainteresowałem się Pride i MMA i zacząłem oglądać walki na yt. Gleby nic nie jarzyłem i nie podobała mi się, za to stójka CroCopa wbijała mnie w glebę. Pamiętam pojedynek z Nogiem (pojęcia nie miałem co to za typ - uznałem go za lamusa, bo kładł się na plecach, hehe) i to jak zgrzałem się, gdy CroCop przegrał.
Mirko rządził, ale powinien zrezygnować z tego sportu już jakiś czas temu, po walce z Alim może. Trochę sponiewierał własną legendę, a także i tak już sponiewierany organizm.
Szacuny
117
Napisanych postów
1981
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36558
]Całkiem możliwe, że to KO od Gonzagi go zniszczyło. Taki Roy Jones jr. też stracił "iskrę" po ciężkich nokautach.
Pamiętam dokładnie, jak po walce Aleksa z Thompsonem i wywiadach z Nastulą zainteresowałem się Pride i MMA i zacząłem oglądać walki na yt. Gleby nic nie jarzyłem i nie podobała mi się, za to stójka CroCopa powodowała u mnie opad szczęki do kolan. Pamiętam pojedynek z Nogiem (pojęcia nie miałem co to za typ - uznałem go za lamusa, bo kładł się na plecach, hehe) i to jak zgrzałem się, gdy CroCop przegrał.
Mirko rządził, ale powinien zrezygnować z tego sportu już jakiś czas temu, po walce z Alim może. Trochę sponiewierał własną legendę, a także i tak już sponiewierany organizm.
/edit
Sorki za dubla, tamten post do usunięcia.
Zmieniony przez - enediktal w dniu 2011-10-31 08:35:42
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2584
Napisanych postów
23357
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
337408
Mirko jeden z moich ulubionych zawodników. W dużej mierze właśnie dzięki niemu i jego walkom wkręciłem się w MMA i K-1. Te czasy kiedy walczył w Pride :D coś wspaniałego. Słuszna decyzja o odejściu na emeryturę bo ostatnio to żal było patrzeć jak przegrywa. Cóż taka kolej rzeczy i prędzej czy później każdego wielkiego zawodnika czeka odejście. Ciekawe czym się teraz zajmie.
Szacuny
0
Napisanych postów
49
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
468
mnie to np dziwi ,ze wszyscy z pride w ufc dostają wp****** a przeciez nie sa tacy starzy randy 44 chuck 40 ,hughes tez przed 40 chyba a mirko , wanderlei,nogueiry sa tak naprawde mlodsi a sa tak wyniszczeni ze glowa mała tylko jakos w miare sie prezentuje Hendo i Shogun z Pride są chyba 2 opcje albo koksy albo pride to byla mocna 2 liga