SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mike Perez vs. Tyson Fury ?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3680

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 133 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1233
Jestem cholernie ciekawy takiej walki. Nie miałbym faworyta, bo obaj niesprawdzeni :).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
No, walka z Chisorą to już jest jakiś sprawdzian. Imo Fury bardziej sprawdzony, choć Perez ładnie poskładał Fieldsa (no ale to nie klasa Chisory...chyba)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Coraz goręcej robi się wokół wagi ciężkiej na Wyspach Brytyjskich. Mieszkający od lat w Irlandii Mike Perez (16-0, 12 KO) przestał ważyć słowa i publicznie wyzywa Tysona Fury’ego (16-0, 11 KO) do pojedynku. Olbrzym z Manchesteru po sobotnim zwycięstwie nad Nicolaiem Firthą zapowiedział, że najprawdopodobniej kibice ponownie zobaczą go w akcji 12 listopada. Czy Kubańczyk doczeka się wielkiej szansy?

- Słyszałem, że Fury chce ponownie walczyć 12 listopada. W takim razie połóżcie kasę na stół i dajcie wreszcie konkretną propozycję. Oglądałem jego sobotni pojedynek i był to jeden wielki żart. Sędzia nie miał prawa tego przerwać. Fury w trzeciej rundzie był w niezłych tarapatach. Firtha został znokautowany przez Tye Fieldsa, czyli faceta, którego ja załatwiłem w 32 sekundy! To mówi wszystko o klasie Firthy. Fury twierdził, że może bić się ze mną gdziekolwiek i kiedykolwiek. Ciekawe, czy tym razem wielka gęba [Perez w ten sposób określa Fury’ego] nie kłamała. Czekam na kontrakt. Pora zaryzykować albo zamknąć gębę! – prowokuje Perez.

Pięściarz z Gorącej Wyspy nie kryje sentymentu do Irlandii, która jest jego drugą ojczyzną. "Buntownik" wymienił nazwiska bokserów, do których jego ludzie wysyłali zapytania w sprawie pojedynku.

- Marzę o przywiezieniu tytułu mistrza świata do Irlandii. Uwielbiam mieszkać w Cork, ludzie przyjęli mnie tu jak swojego. Nie mam z kim boksować, rywale się mnie boją. Czuję się sfrustrowany, nie chcę tracić czasu albo dawać kibicom pojedynki z bumami. Od momentu zwycięstwa w Prizefighterze mój team wysyłał oferty do Kevina Johnsona, Fresa Oquendo, Johnathona Banksa, Jeana Marca Mormecka, Jasona Estrady, Travisa Walkera, Derricka Rossy’ego, Vinny’ego Maddalone i Mike’a Mollo. Niestety żaden z tych gości nie stanął do dzisiaj ze mną w ringu – żali się 25-letni mańkut.

źródło bokser.org


Ledwie kilkanaście minut temu pisaliśmy o buńczucznych wypowiedziach Mike’a Pereza (16-0, 12 KO) w kierunku Tysona Fury’ego (16-0, 11 KO) na łamach portalu boxingscene. Brytyjczyk nie pozostał dłużny i za pośrednictwem konta na portalu społecznościowym natychmiast odpowiedział na zaczepki, zapraszając Kubańczyka do bitki.

- Perez, chcesz walczyć? Zorganizujmy to 12 listopada! – odpowiedział odważny kolos.

Teraz już wiemy, że obaj bokserzy są chętni do sprawdzenia swoich umiejętności. Miejmy nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzi i będziemy świadkami naprawdę interesującej batalii w "królewskiej" kategorii.


źródło znowu bokser.org


Panowie, ta walka to byłoby coś! Mam nadzieję że do niej dojdzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
W ostatniej walce, moim zdaniem Fury zrobił postępy. Niedługo prawdopodobnie dojdzie do walki z Price'm o pas Wielkiej Brytanii (jeśli Price wygra najbliższą walkę, która jest eliminatorem).
Gdyby Tyson pokonał Pereza i Price'a na tym etapie kariery, to byłoby naprawdę coś
Chyba że przegra

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 193 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1315
To jest to co dzis Perezowi potrzebne!
Dzieki tej walce Mike zostanie w koncu zauwazony i dostanie szanse.
To prawda ,ze dotad nie walczyl nikim z czolowki ale to nie dlatego ,ze nie chcial/bal sie tak jak wiekszosc dzisiejszych "prospektow" ktorych promotorzy prowadza za raczke ale dlatego ze nie mial jak dotad przebicia...
Ja w niego wierze , wierze ze to bedzie nowy mistrz swiata .
Cezi Ty o hypowaniu, po tym co wyczyniales z Solisem, lepiej sie nie wypowiadaj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Promotor Mick Hennessy wyklucza możliwość zorganizowania pojedynku mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej - Tysona Fury z kubańskim uciekinierem Mikem Perezem (16-0, 12 KO).

- Zapomnijcie o tym. Widocznie kogoś zabolało wspaniałe sobotnie zwycięstwo Tysona. To ludzie Pereza chcą tej walki, a nie on sam. Byłbym zdziwiony, gdyby to Mike pragnął starcia z Tysonem, bo jeszcze jako amator Fury dwa razy strasznie obił go na sparingu. Mamy na to mnóstwo świadków - zapewnia Hennessy.

- Perez był już wtedy zawodowcem, a Tyson był bez formy. Mike miał już od nas ofertę jakiś czas temu, ale wycofał się, by zaboksować z Johnathonem Banksem. Ostatecznie nie walczył z nikim. Jak widać, ludzie z jego otoczenia są badzo zdesperowani i chcą załatwić mu byle jaką walkę, ale nie mają co liczyć na to, że jego przeciwnikiem będzie Tyson Fury - dodaje promotor.

- Każdy, kto wie cokolwiek na temat boksu, doskonale zdaje sobie sprawę, że Tyson i Perez to dwie różne ligi. Fury nie rozbija się po turniejach, w których pojedynki toczy się jak w amatorce. Tyson walczy dwanaście rund i w takim czasie strasznie obiłby Pereza. Mike miał swoją szansę, ale ją zmarnował. Nie będziemy drugi raz narażać się na jego wycofanie. Perez lub osoba, która wypowiada się w jego imieniu, może teraz się zamknąć, bo nasze plany ich nie uwzględniają.


bokser.org

hehe, skoro Fury go tak obijał to czemu nie weźmie walki? Dobre nazwisko i łatwy przeciwnik w jednym to coś czego Tyson potrzebuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Może to promocja walki
Kurde, chciałbym jej, naprawdę.
Myślę że Fury mógłby pokonać Pereza

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 846 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 7861
tygrum o której ostatniej walce Tysona mowisz , że zrobił postępy ? Tej z Firtha ? W 3 rundzie był już w niezłych tarapatach





Zmieniony przez - Zakar w dniu 2011-09-21 08:30:17

Zmieniony przez - Zakar w dniu 2011-09-21 08:31:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Tyson Fury w ogóle do mnie nie przemawia, facet jest moim zdaniem bezbarwny i według mnie nie jest on materiałem na mistrza. Nie przepadam za nim a tym bardziej za jego kłapaniem... Jeszcze jakiś czas temu uważał ,że pokona braci Klitschko bo Stewart mu powiedział ,że bije od nich mocniej . Po kilku dniach jednak sprostował swoją wcześniejszą wypowiedź i zmienił zdanie....
Tyson zmiennym jest...


To fakt z Firthą miał trochę szczęścia, bardziej doświadczony i wymagający mógłby to wykorzystać i skończyć pompowanego i kreowanego na wielkiego mistrza Brytyjczyka.


Pereza za zbawiciela HW również nie uważam ale Kuban miałby bardzo realne szanse na pokonanie Tysona. U Mike'a podoba mi się ta agresja ringowa i parcie na przeciwnika o czym świadczy niezła liczba nokautów w jego rekordzie. Ale ciekawi mnie jak zachowa się kiedy zawalczy z doświadczonym przeciwnikiem, który przetrwa te ostre ataki z początkowych rund. Perez jest dobrze wyszkolonym pięściarzem ale warunki jak na HW ma słabe. Ale nie będę krakał, zobaczymy jak rozwinie się jego kariera. W ewentualnym starciu Perez vs Fury byłbym za Perezem. Ale i tak chce zobaczyć walkę Szpili z Furym za jakieś 2-3 lata, to będzie gwałt na Angolu !!! . Ale do tego czasu pompowany balonik może już pęknąć...
Szkoda że po raz kolejny okazało się ,że z walki nic nie będzie. Tyson kolejny raz pieprzył rzeczy bez pokrycia ehh.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Od czasu walki z Chisorą poprawa w następujących aspektach - więcej nóg, dużo więcej lewego prostego - i to b. dobrego lewego prostego (na dodatek rozbijającego, nie punktującego), starania do trzymania walki w dystansie, mniej dążenia do półdystansu.
Oberwać - oberwał, ale - po pierwsze podpalił się ibył nieostrozny, bo kontrolował walkę od początku i mało nie wysłał Firthy na dechy już w pierwszej rundzie, po drugie zarwał naprawdę cięzki cios, a przetrwał kryzys i jednak rozstrzygnał walkę na swoją korzyść. Walka przerwana trochę przedwcześnie, ale jednak Firtha już nie boksował tylko unikał walki jak mógł.
Reasumując - przeciwnik gorszy, ale od niedawnej przecież walki z Chisora, postęp - moim zdaniem - bardzo duży.

Uważam - że jeśli Fury nie złapie kontuzji (co przy Jego rozmiarach jest niemal nieuchronne), będzie się w takim tempie rozwijał - i będzie podchodził do boksu z taką pasją, za 6 lat może być poza zasięgiem kogokolwiek i zunifikować wszystkie pasy.


Zmieniony przez - tygrum w dniu 2011-09-21 10:52:39

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2011-09-21 10:54:33

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Paraliż

Następny temat

Wywiad z Andrzejem Gołotą

WHEY premium