Mięsnie jak flaki 2

obliques

Cały czas wyskakują mi błędy, że nie mogę edytować wypowiedzi...

możesz edytować dopóki ktoś pod Tobą nie odpowie.

Martucca

NABIAŁ słonko, nabiał.
Białko i nabiał to nie są pojęcia tożsame. Termin pierwszy oznacza makroskładnik diety, drugi natomiast to produkty spożywcze z mleka i pochodzenia mlecznego.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-08-31 21:24:28

Czy musli mam wyżucić z jadłospisu? Co jeszcze mam zmienić?

Agaaa20

Martucca

NABIAŁ słonko, nabiał.
Białko i nabiał to nie są pojęcia tożsame. Termin pierwszy oznacza makroskładnik diety, drugi natomiast to produkty spożywcze z mleka i pochodzenia mlecznego.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-08-31 21:24:28

Czy musli mam wyżucić z jadłospisu? Co jeszcze mam zmienić?

To może ja Ciebie zapytam:

*z czego musi się składać każdy posiłek?

*czego nie jedzą Ladies?

Każdy posiłek ma się składać z węglowodanów, tłuszczu + nabiału.


Czyli wiem, że nie mam ich jeść, bo mają cukier + suszone owoce? dobrze mówie?

kurcze, zielona troszkę jestem w temacie, więc nie wkurzajcie się na mnie hehe

szmaja

Agaaa20

Martucca

NABIAŁ słonko, nabiał.
Białko i nabiał to nie są pojęcia tożsame. Termin pierwszy oznacza makroskładnik diety, drugi natomiast to produkty spożywcze z mleka i pochodzenia mlecznego.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-08-31 21:24:28

Czy musli mam wyżucić z jadłospisu? Co jeszcze mam zmienić?

To może ja Ciebie zapytam:

*z czego musi się składać każdy posiłek?

*czego nie jedzą Ladies?

Każdy posiłek ma się składać z węglowodanów, tłuszczu + nabiału.


Czyli wiem, że nie mam ich jeść, bo mają cukier + suszone owoce? dobrze mówie?

kurcze, zielona troszkę jestem w temacie, więc nie wkurzajcie się na mnie hehe

Białko i nabiał to nie są pojęcia tożsame. Termin pierwszy oznacza makroskładnik diety, drugi natomiast to produkty spożywcze z mleka i pochodzenia mlecznego... Czy ty rozumiesz co się do ciebie piszę?
nabiał to nie białko...

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-08-31 22:04:16

to może przeczytaj w końcu te artykuły z regulaminu, to przestaniesz być zielona

UNKNOVVN

Białko i nabiał to nie są pojęcia tożsame. Termin pierwszy oznacza makroskładnik diety, drugi natomiast to produkty spożywcze z mleka i pochodzenia mlecznego... Czy ty rozumiesz co się do ciebie piszę?
nabiał to nie białko...

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-08-31 22:04:16

Pomyłka, miało być- białko.

Agaaa20

szmaja

Agaaa20

Martucca

NABIAŁ słonko, nabiał.
Białko i nabiał to nie są pojęcia tożsame. Termin pierwszy oznacza makroskładnik diety, drugi natomiast to produkty spożywcze z mleka i pochodzenia mlecznego.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-08-31 21:24:28

Czy musli mam wyżucić z jadłospisu? Co jeszcze mam zmienić?

To może ja Ciebie zapytam:

*z czego musi się składać każdy posiłek?

*czego nie jedzą Ladies?

Każdy posiłek ma się składać z węglowodanów, tłuszczu + nabiału.


Czyli wiem, że nie mam ich jeść, bo mają cukier + suszone owoce? dobrze mówie?

kurcze, zielona troszkę jestem w temacie, więc nie wkurzajcie się na mnie hehe

Musli to cukier, i to nie taki, na jaki można sobie pozwolić. Ty masz cukier z owoców i to nie za dużo.

Zrób sobie tabelkę - co węgle, co tłuszcze, co białko (z dozwolonych rzeczy) i wybierasz po jednej do posiłku.

śniad np. płatki owsiane + jaja + np. masło klarowane, żeby zrobić omlet, możesz też tu dodać owoc.
potem masz np. mięso + chleb razowy + warzywa + masło
obiad mięso/ryba + ww pełnoziarnisty ryż + oliwa albo inny tłuszcz
itd.
oczywiśćie, wszystko w takich ilościach, żeby Ci się bilans BTW zgadzał.
nie zapominaj też o takich rzeczach jak ciecierzyca czy soczewica (białko z węglami)

No i musisz być bardziej samodzielna, bo na razie to jak 13-latka

Zmieniony przez - szmaja w dniu 2012-08-31 22:08:14