Vide Cui Fide
...
Napisał(a)
Robiłem juz HST jakieś 2 lata temu, teraz postanowiłem zrobić znowu. Pamiętam, że jak mierzyłem maxy dla cykli 10 i 5 to po skończeniu cyklu 15, maxy były juz za małe i musiałem dodawać ciężar "na oko" żeby to był naprawdę max. Niedawno czytałem jakiś artykuł w którym chyba Peponent pisał, żeby dodać 4-7% do maxów w cyklach 10 i 5 ale wyleciało mi z głowy ile to było dokładnie a posta juz nie umiem znaleźć. Możecie mi pomóc ??
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
jeżeli dobrze cie zrozumiałem piszesz że zanim skończysz mikrocykl z 15 to już wzrośnie ci siła że max-y są źle wyliczone >?
chyba źle załapałeś tą zasadę
bo jeśli skończysz jeden cykl HST z danym ciężarem i czujesz że możesz podnieś więcej to dodajesz do następnego jeden skok ciężarów czyli kiedyś 70% to w następnym HST to 65%
chyba źle załapałeś tą zasadę
bo jeśli skończysz jeden cykl HST z danym ciężarem i czujesz że możesz podnieś więcej to dodajesz do następnego jeden skok ciężarów czyli kiedyś 70% to w następnym HST to 65%
Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija
...
Napisał(a)
15 są w porządku. Zobrazuje to na przykładzie. Zmierzyłem przed SD max dla 10-tek i jest to 100kg. Gdy robiłem ostatni trening mikrocyklu 10-tek czyli max czułem, że moge podnieść 105-110kg, a w cyklu 5-tek ta różnica pomiędzy maxem zmierzonym a w rzeczywistości była jeszcze większa. Widziałem w poście liczbe tzn o jaki procent należy podnieść zmierzone maxy żeby podczas robienia ostatniego treningu danego makrocyklu nie były one za małe
Vide Cui Fide
...
Napisał(a)
jak czujesz że siła rośnie
to dodajesz do mikrocyklu 5-tek następny skok czyli 105% - nie możesz założyć że siła na pewno wzrośnie
to dodajesz do mikrocyklu 5-tek następny skok czyli 105% - nie możesz założyć że siła na pewno wzrośnie
Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija
...
Napisał(a)
Nie wiem, czy dobrze cie rozumiem. Jeśli max dla 10-tek to 100kg a na ostatnim treningu tego mikrocyklu czuje, że moge podnieść więcej, to w 5-tkach zwiększam max o 1 trening??
Vide Cui Fide
...
Napisał(a)
jeźeli max dla 10 to 100
to max dla piątek to 120
i jeśli czujesz że w 10 100kg to mało to dodajesz jeden skok ciężaru więcej w 5 czyli robisz jeszcze serie treningów z ciężarem 125 kg
ale jeśli max-y są dobrze wyliczone "to niemożliwe" abyś odczul wzrost siły w 10 bo w zasadzie z definicji one mają cie dopiero przygotować na makrocykle które mogą spowodować ten wzrost
to max dla piątek to 120
i jeśli czujesz że w 10 100kg to mało to dodajesz jeden skok ciężaru więcej w 5 czyli robisz jeszcze serie treningów z ciężarem 125 kg
ale jeśli max-y są dobrze wyliczone "to niemożliwe" abyś odczul wzrost siły w 10 bo w zasadzie z definicji one mają cie dopiero przygotować na makrocykle które mogą spowodować ten wzrost
Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija
...
Napisał(a)
Robisz błąd jak większość początkujących w HST - to nie jest apteka za dużo się zastanawiasz nad ciężarem a to tak naprawdę jest kompletnie nieważne chodzi tylko i wyłącznie żeby była jego progresja jakaś.Jak poćwiczysz HST w wielu wersjach przez rok to sam zobaczysz ze tu nie ma sensu nic liczyć dokładnie :)
Po prostu trenuj instynktownie.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-10 12:54:25
Po prostu trenuj instynktownie.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-10 12:54:25
...
Napisał(a)
W założeniach MAX to ma być MAX a nie 10 powtórzeń i 5 w zapasie. Nie uważasz że to się troche mija z celem ??
Vide Cui Fide
...
Napisał(a)
instynktownie to można iść do łazienki
a w HST trzeba mieć zarys obciążeń maksymalnych
a w HST trzeba mieć zarys obciążeń maksymalnych
Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija
...
Napisał(a)
Nie nie mija sie z celem bo po to jest roztrenowanie SD a gdybyś się chwile pobawił z ciężarami to potrafisz dośc dokładnie przewidzieć swoje maxy nawet nie mierząc ich i plus minus pare powtorzeń lub kg nie robi tu żadnej różnicy - każdy w tym dziale kto sie dlużej bawił tym treningiem Ci to powie że liczy sie progres i SD najbardziej :)
Ja po przerwie 2 miesiecznej potrafie wrócic czasami do HST i po tak dlugim czasie dość dokładnie trafiam z powtorzeniami i ciezarem chociaz przyznaje na poczatku myslalem podobnie jak wy i też wszystko mierzyłem jak w aptece jednak szybko zauważyłem że kompletnie to nie daje żadnej różnicy.
No sam sobie odpowiedziałeś na swoje wątpliwości - użyłeś słowa "zarys" co świadczy o tym że nawet nie masz zarysu a kłócisz sie o dokładne co do 1 kg obciążenia.Gdybyś chociaż pare razy zrobił HST to byś nawet nic sprawdzać nie musiał bo bedziesz wiedział jakie masz mniej wiecej maxy.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-10 17:12:18
Ja po przerwie 2 miesiecznej potrafie wrócic czasami do HST i po tak dlugim czasie dość dokładnie trafiam z powtorzeniami i ciezarem chociaz przyznaje na poczatku myslalem podobnie jak wy i też wszystko mierzyłem jak w aptece jednak szybko zauważyłem że kompletnie to nie daje żadnej różnicy.
No sam sobie odpowiedziałeś na swoje wątpliwości - użyłeś słowa "zarys" co świadczy o tym że nawet nie masz zarysu a kłócisz sie o dokładne co do 1 kg obciążenia.Gdybyś chociaż pare razy zrobił HST to byś nawet nic sprawdzać nie musiał bo bedziesz wiedział jakie masz mniej wiecej maxy.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2010-02-10 17:12:18
...
Napisał(a)
Na pewno to wiesz więc tylko przypomnę
SD jest najbardziej krytykowaną częścią HST
„dokładnie przewidzieć swoje maxy nawet nie mierząc ich i plus minus pare powtorzeń lub kg nie robi tu żadnej różnicy – „
jeżeli płynnie przeskakuje z HST na HST to nie ma problemu ale jak jest tak jak piszesz czyli ćwicz ę 2 miesiące innym treningiem często wykonując inne ćwiczenia niestety…
czy w tym samym Momocie jak pisałeś swój 1,2 trening HST to już płynnie byłeś w stanie określić ciężar z jakim będziesz ćwiczył robiąc 65% max - gratuluje?
„to nie jest apteka za dużo się zastanawiasz nad ciężarem a to tak naprawdę jest kompletnie nieważne chodzi tylko i wyłącznie żeby była jego progresja jakaś”
będzie jakaś progresja będą „jakieś efekty” – jedna z zasad HST mówi że progresja musi być nie jakaś tylko w miarę możliwości stała
jak piszesz że takie rzeczy są „kompletnie nie ważne” to pewnie nie ćwiczysz HST tylko czymś podobnym, ale wymyślonym
Pozdrawiam
SD jest najbardziej krytykowaną częścią HST
„dokładnie przewidzieć swoje maxy nawet nie mierząc ich i plus minus pare powtorzeń lub kg nie robi tu żadnej różnicy – „
jeżeli płynnie przeskakuje z HST na HST to nie ma problemu ale jak jest tak jak piszesz czyli ćwicz ę 2 miesiące innym treningiem często wykonując inne ćwiczenia niestety…
czy w tym samym Momocie jak pisałeś swój 1,2 trening HST to już płynnie byłeś w stanie określić ciężar z jakim będziesz ćwiczył robiąc 65% max - gratuluje?
„to nie jest apteka za dużo się zastanawiasz nad ciężarem a to tak naprawdę jest kompletnie nieważne chodzi tylko i wyłącznie żeby była jego progresja jakaś”
będzie jakaś progresja będą „jakieś efekty” – jedna z zasad HST mówi że progresja musi być nie jakaś tylko w miarę możliwości stała
jak piszesz że takie rzeczy są „kompletnie nie ważne” to pewnie nie ćwiczysz HST tylko czymś podobnym, ale wymyślonym
Pozdrawiam
Ludzie czasem myślą jak zabić czas, a to czas ich zabija
Polecane artykuły