Makroskladniki czy kalorie?

Witam.
Dręczy mnie pytanie ponieważ jestem na masie i w diecie mam ok. 3200kcal. Przy niektórych dniach zapotrzebowanie na moje makroskladniki uzupełniam już przy np 2900kcal. Czy mimo to muszę dalej jeść nawet ponad bilans żeby rosnąć?

Skoro nie dostarczyłeś odpowiedniej ilości kcal z tłuszczów, to nie pozostaje nic innego jak dostarczenie ich. W jaki sposób mamy Ci w tym pomóc?

Ale jak uzupelniasz? Chodzi Ci o suplementy czy co?

Przykładowo dziś, do tej pory przez cały dzień zjadłem kaszy jaglanej makaronu, chleba razowego itp. Wegli wyszło mi z wszystkiego 400g
Dodajac do tego ok. 150g białka i 76g tłuszczy(moja waga 75) wszystkiego razem wyszło mi ok. 2900kcal. Wedle kalkulatora zapotrzebowania potrzebuje 3200kcal co najmniej żeby rosnąć

Swoje zapotrzebowanie wyliczasz za pomocą wzorów, a nie kalkulatora:
http://m.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html 

Czyli jesz az bak sie zapelni a nie masz diety rozpisanej? Masa nie oznacza napychania w siebie okeslonej liczby kcal i juz. To ciagle ma byc zdrowa dieta senoire.

Nie bardzo rozumiem w czym problem. Pytasz o to, czy żeby budować masę mięśniową trzeba jeść ponad swóje zapotrzebowanie ksloryczne? Przeciez to oczywiste. Jesz powyżej zapotrzebowania -budujesz mięśnie i tkankę tłuszczową. Jesz poniżej zzapotrzebowania - redukujesz tkankę tłuszczową i niestety też mięśnie. Określ jaki jest Twój cel i trzymaj się wyliczonej ilości kcal.

Zdrowe odżywianie jest.
Prowadzę dziennik w którym wpisuje wszystkie zjedzone rzeczy i on na bieżąco podlicza mi co i ile zjadłem. Traktuje to jako punkt odniesienia ale prawie 300kcal to nie mało.
Zgodnie z moim zapotrzebowaniem na dany składnik zjadłem już limit wegli i białka natomiast nie uzupełniłem kalorii. W tym sęk

Jak widzisz ze na 2900 kalorii robisz progres to nie musisz jeść więcej, jak nie ma progresu to tzreba podbić kalorie

Wylicz sobie to zapotrzebowanie ze wzoru bo chyba rozpoczales trening dopiero. Tak jak Domer napisal kalkulacja jest prosta i nie ma co dumac, np ale do tego musisz miec podstawe czyli okreslone zapotrzebowanie.

Bo tak jak napisalem wczesniej, lecisz bez planu a taki miec powinienes wtedy takie dylematy sie nie pojawia. Zreszta jeden dzien roznicy nie zrobi.


Zmieniony przez - abdulkanarek w dniu 2017-09-26 20:32:04

Przede wszystkim obserwuj siebie, a najlepiej jak wyliczyłbyś zapotrzebowanie według wzoru.
Wtedy będziesz mniej pewniejszy obraz tego, jak i ile jadać.

Pamiętaj, że zbyt wysoki nadmiar kalorii wcale nie przyspiesza tempa syntezy białek mięśniowych. Dane ze wzoru dają nam jedynie pewne oszacowanie. Dopiero na podstawie reakcji organizmu należy kalibrować dietę w odpowiedni sposób, czyli zmniejszać lub zwiększać kalorie, zależnie od zmiany kompozycji sylwetki. No i nie da się tego określić w tydzień-dwa.