METAMORFOZA vol 2 KOBIETY - DZIENNIK MONI

Czekamy, czekamy

właśnie wróciłam do domu;/
dłuugi to był dzień:)
weekend minął bardzo pozytywnie bo tak jak zakładałam spędziłam go na rowerze:) Po wysiłku oczywiście BCAA i białko:)
W posiłkach przeważał kurczak i warzywka.
I mimo, że w domku czekał pyszny babciny placuszek, to byłam dzielna i udało mi się wygrać z pokusą;)
Niestety brak fotek, bo mam chwilową awarie aparatu...
Lecę spać a jutro po pracy marsz na siłownie;)
Spokojnej nocy:)

Czekamy czekamy na szczegóły z treningów

Dziś leniwy dzień;)
Wróciłam z pracy i tak się zabieram, żeby wejść na steper, ale coś mi nie wychodzi:)
Zgrzeszyłam słonymi orzeszkami, ale jakoś tak patrzyły na mnie, że nie mogłam się powstrzymać. Popsułam aparat i nawet nie mam jak pstrykać zdjęć;/ Ostatnie, które udało mi się zrobić jest z niedzielnego wypadu rowerem moimi ukochanymi ścieżkami.
Wczoraj zaliczyłam trening na siłowni. Były nogi, ręce i brzuch:) Przysiady, skłony,ciężarki:):) Po treningu owoc (wczoraj jabłko) i tableteczka BCAA. Po powrocie do domu białko i kurczaczek z warzywami.

30 min aerobów za mną...idealnie na przebudzenie;) Oczywiście nie zapomniałam o Flex Fit oraz Cissus (mam ogromną nadzieję, że w końcu pomogą na moje biedne bolące kolana).
Na śniadanie jajecznica i do pracy:)

manu na dziś:
1. Sałatka z kurczakiem (100g kurczaka, ruccola, suszone pomidory, cebula, papryka, pestki dyni, oliwa z oliwek)
2. 20g makaronu razowego z inykiem (80-100g) cukinia, cebula, suszone pomidory,
3. Filet z pstrąga 100g, pomidorki koktajlowe

Wieczorem trening na siłowni:) Nie wiem jeszcze co mnie czeka ,ale jak dojdę do domu cała to postaram się bardziej szczegółowo go opisać;)

Miłego dnia:)

Koniecznie ze szczegółami. Czekamy i miłego dnia życzymy.

Nie jesz więcej niż 1000 kcal czy mi się wydaje? Nie zazdroszczę

do tego menu jeszcze trzeba doliczyć śniadanie i posiłek po treningu:) więc będzie 1500 na pewno:)

Aaaa to co innego To w takim razie fajne jedzonko masz.