Dobry. Mam lipomastię (nie gino, nie mam żadnych grudek), czyli nieproporcjonalnie dużą ilość tłuszczyku na piersiach w stosunku do reszty ciała :)
Mam 181cm wzrostu, 16 lat i 6 miesięcy i od początku roku schudłem z ok. 82kg do 73,5 kg, aczkolwiek lipo wciąż się mnie trzyma. Fakt że jeszcze trochę otłuszczony jestem :)
I tu pytanie - ile jeszcze muszę schudnąć żeby zniknęło? (albo było zadawalająco małe) Przez odchudzanie, wydaje mi się że lipo trochę się zmniejszyło ale nie są to zadowalające efekty. Mój pierwszy cel to 70kg, ale doszedłszy do 73 nie wiem, czy te 3kg coś zmienią. Czasem łapię z tego powodu lekkie wątpliwości czy w ogóle mi się uda, ale jestem zdeterminowany :)
Dodam, że robię fbw na siłowni (2x/tyg), w miarę trzymam się dietki i robię aeoroby (3xwf, 3x bieganie, 2x basen - w najlepszym wypadku, często z braku czasu coś ominę).
Parę fotek, żebyście mogli lepiej to ogarnąć:
http://img13.imageshack.us/img13/9245/lipo2j.jpg
http://img849.imageshack.us/img849/944/lipo3n.jpg
http://img838.imageshack.us/img838/4929/lipo.jpg - plecy, tak żeby widzieć ile jest ogólnie tłuszczu
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi ;)
Pozdrawiam