Kto pomoże...???

A więc tak ćwicze przez cały rok i niepiłę malkocholu i niepaliłem papierosów....wczoraj byłęm na imprezce i wypiłem 4 piwa i i mnie opło no i jakoś sie tak stało ze po tych 4 piwach jakimś cudem wybaliłem 3 papierosy...może to mieć duży wpływ na dalsze treningi ( ale juz nieruszam tego )

"Wszystko co piękne,rodzi się z bólu"

Spokojnie.
Nie przejmuj się.Nie możesz być mnichem , ale i nie przesadzaj.

Ja po jakiejś większej imprezie (patrz >4 piwa) to czuję się słabszy na treningu ale po kilku 2-3 treningach już jest normalnie.

Hamstwa nie zniese !

hahahaha dont warry man, po 1 razie nic Ci nibedzie, alcohol tez zawiera troszke energi a nikotyna tym bardziej ;))

znam kilku pakerow ktorzy pala cale zycie a i tak za***iscie wygladaja,

ale wiadomo ze lepiej nienaduzywac ;)))

A ja tam ci radze wogóle nie pij.JA 1 raz spróbowałem w wakacje to przez ten raz 1,5 miesiąca balowałem.Na siłce to męczarnie miałem.Teraz jest już wszystko super,a przez wóde i wino(bo to głównie piłem)to mało co w nałóg nie wpadłem.A co do papierosów to nie pal wogóle a jezeli juz to lepiej zapal se jointa

Pozdro

SKINHEADS Stomil Olsztyn!

wiesz - to smieszna ilosc uzywek wiec raczej niczego poza kontuzją kiedy jestes nawalony to soobei niezrobisz

pozdro

.

Jasne, nie wpadajmy w przesadę - sam wypalę więcej jako bierny palacz kiedy siądę przy kartach nic Ci nie będzie


Pozdrawiam
Darth Gochan
Kuba rozpruwacz działu doping
Cichy i dyskretny seryjny zabójca działu MMA

no dzięki wam chłopaki od razu mi samopoczucie poprawiło sie ..... czwartek dziś mam przerwe więc jutro pójdę z wielkim uśmieszkiem na trening

"Wszystko co piękne,rodzi się z bólu"

Wiesz, ja teraz jestem na totalnym roztrenowaniu, dopiero co się podleczyłem z wakacyjnego przepicia i przećpania


Pozdrawiam
Darth Gochan
Kuba rozpruwacz działu doping
Cichy i dyskretny seryjny zabójca działu MMA