Poniedziałek:
Klatka + Triceps
Klatka:
Wyciskanie na płaskiej 5x8
Wyciskanie na skosie 5x8
- brak hantli na tej siłowni, dlatego damy po 5 s w poprzednich ćwiczeniach - jak inna propozycja to dawać.
Triceps:
Wyciskanie francuskie 4x8
Prostowanie ramienia w opadzie 3x8
No i druga tura po powrocie do domu tylko nie wiem czy ma jakiś sens?
Złożenie jakiś serii na atlasie po trzy serie np. : Baterflly, Ściąganie wyciągu górnego i dolnego - z tym, że te ćwiczenia wiadomo już raczej nie będą się ściśle trzymały założeń danego dnia.
Druga tura tricepsa (też nie wiem czy ćwiczyć czy nie):
Do dyspozycji sztanga, krótka i hantle- czyli do złożenia podobny zestaw co rano.
Np.
Wyciskanie francuskie hantlom
Środa:
Barki + Plecy + Nogi
Barki:
Wyciskanie zza głową 4x8
Sztruksy 4x15-20
Plecy:
Martwy Ciąg 4x8-10
Wiosłowanie w opadzie 4x8
Nogi:
Przysiady ze sztangą 5x10
Wspięcia na palce (ze sztangą stojąc) 4x10
Druga tura w domu:
Atlas
Piątek:
Klatka + Biceps
Klatka:
Wyciskanie na skosie 5x8
Wyciskanie na płaskiej 5x8
- to co tam brak hantli
Biceps:
Uginanie ramion ze sztangą (stojąc) 4x8
No i druga tura:
Na pewno biceps:
Uginanie ramion stojąc (sztanga) 2x8
Uginanie ramion z hantlami (o kolano) 3x8
Uginanie ramion z hantlami na przemian (stojąc) 2x8
To jeśli chodzi o te trzy dni.
Codziennie staram się ćwiczyć brzuch:
Skrętoskłony 4x20
Unoszenie prostych nóg (leżąc) 4x20
Brzuszki proste 4x20 + 4x10 skrętoskłonów
Unoszenie zgiętych nóg leżąc 4x20
(trening z fleksa- troszkę zmieniony ostatni miesiąc bo dwa poprzednie są za słabe)
No i do tego zastanawiam się czy chodzić na basen 3 razy w tygodniu jeśli celem jest masa? (Białko biorę- diety szczególnej nie mam, chociaż staram się jeść to co trzeba - 6 kg w miesiąc to dobry wynik?)
No to tyle… pewnie o czymś zapomniałem jak znam życie.
Pozdrawiam i czekam na korekty/krytykę etc. /
P.s Moderatora proszę o usunięcie mojego postu na pt. ("Prosze" o krytyke...) ponieważ jest na ten sam temat, a nie moge znalesc gdzie go wywalic

Rób wszystko tak jak chcesz,uważając żebyś po tym nie musiał wszystkiego robić jak chcą inni...