Siemanko. Otóż przebywam poza domem i z racji tego kupiłem sobie konserwy krakusa w puszkach. Leżą od dwóch tygodni w schowku pod łóżkiem. Dziś sobie otwieram, jedną to trysnęła tłuszczem trochę coś jak otwieranie puszki coca coli a druga trysnęła tak mocno, że zalało mi ubrania. Do sedna. Czy konserwy mogą być zepsute, czy tłuszcz rozpuszczając się zwiększył objętość i to dlatego? W pomieszczeniu, gdzie konserwy leżą bywało ostatnio po 25 stopni i więcej pewnie nawet. Z uwagi na potencjalny jad kiełbasiany zastanawiam się czy szamać. Data ważności ponad dwa lata. Nigdy nie miałem styczności z czymś takim. Denko konserwy pracuje jak odkręcony i zakręcony ponownie kapsel w napoju jak Kubuś wiecie o co chodzi. Jakieś doświadczenia? Ciekawi mnie. Konserwy wyglądają normalnie tylko wiadomo, tłuszcz rozpuszczony. Mam tego sporo a wywalać tyle jeśli były by dobre trochę mi szkoda. Warunki poligonowe więc nie mam możliwości kupna nowych.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Oczywiście że konserwa może mieć zepsutą zawartość , jestem z tych roczników które połowę dzieciństwa i młodości spędziło na konserwach i nigdy żadna dobra konserwa nie syczała i nie sikała zawartością podczas otwierania Co do przechowywania to w sklepach i magazynach często leża na regałach normalnie a nie w chłodniach
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
...
Napisał(a)
Myślę, że to dość oczywiste, że mięsa, a szczególnie jego przetworów nie przechowuje się w temperaturze 25 stopni. Zdecydowanie sugeruję wywalić resztę produktów.
Poza tym, będąc poza domem, na jakimś wyjeździe, znajdzie się sporo innych, lepszej jakości produktów niż jakieś mielonki. Nie wiem w jakim kraju jesteś, ale w Lidlu, czy Biedronce można kupić produkty o wysokiej zawartości np. białka, które są gotowe do spożycia, np. pieczona/wędzona pierś z kurczaka/indyka, wędzone ryby (makrela, łosoś), tuńczyk w puszcze, skyr, twarogi, serki wiejskie i wiele innych.
Poza tym, będąc poza domem, na jakimś wyjeździe, znajdzie się sporo innych, lepszej jakości produktów niż jakieś mielonki. Nie wiem w jakim kraju jesteś, ale w Lidlu, czy Biedronce można kupić produkty o wysokiej zawartości np. białka, które są gotowe do spożycia, np. pieczona/wędzona pierś z kurczaka/indyka, wędzone ryby (makrela, łosoś), tuńczyk w puszcze, skyr, twarogi, serki wiejskie i wiele innych.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
nie lub wysokich temperatur tak samo jak nie lubi różnić temperatur, na konserwie powinieneś mieć informacje o zalecanych warunkach rpzechowywania
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
zobacz co na opakowniu jest napisane, wle konserwy są dość wytzymałymi produktami wątpię by tak się popsuły
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!