Poniedziałek: klatka + barki
Wtorek: nogi (całe) + brzuch
Środa: biceps + triceps + przedramię
Czwartek: wolne
Piątek: plecy + barki
Sobota: biceps + triceps + brzuch
Żeby nie było, że nie znam podstaw to znam podstawy planów. Barki potrzebują 4 dni na regenerację, więc chyba 1 dzień ich mocno nie zbawi, nie? Biceps i triceps o ile się nie myle 4-5dni? Gryzie mnie tu ta sobota jednak: biceps i triceps a dzień wcześniej barki. Ponoć to koliduje, że barki nie dają rady się zregenerować, a przy tricepsie jest lekki nacisk na barki. Więc jak z tym jest "szafki 3 drzwiowe"?