Kick-boxing po rekonstrukcji stawy kolanowego?

Witam rok temu przeszedłem rekonstrukcje stawu kolanowego (ACL) a dokładniej miałem zerwane więzadło przednie krzyżowe, w chwili obecnej już biegam normalnie chodzę. Moje pytanie dotyczy tego czy po takim urazie mogę próbować sił w kick-boxingu? jeżeli ktoś był w takiej sytuacji albo może mi doradzić to proszę o opinie.

Miałem 2 artroskopie, rok po roku na to samo kolano. Za pierwszym jak i za drugim wycinali mi kawałki łąkotek. Można było to zrobić za jednym razem, ale niestety takich mamy lekarzy. Nie jest to rekonstrukcja ACL, ale też ingerencja w staw. W gruncie rzeczy nie jestem zadowolony z wyniku operacji, bo do dziś przy głębokim przysiadzie odczuwam lekki ból w tylno zewnętrznej części kolana. Po 4 miesiącach od drugiej operacji ćwiczyłem KB 5x w tygodniu przez rok. O dziwo noga wytrzymywała spokojnie. Było to w 2006 roku. Na dzień dzisiejszy dużo gram w piłkę i jeżdżę na rowerze. Raz na jakiś czas poczuję mały ból, ale szybko przechodzi. Niestety przy prostowaniu słychać trzaski, które mnie niepokoją i wybieram się na USG, żeby zobaczyć jak wygląda chrząstka stawowa.

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

W moim klubie (muay thai) trenuje facet, który również miał zerwane więzadło kolanowe, przeszedł operację a następnie ponownie je nadwyrężył. Mówił mi, że np.: w piłkę nożną grać nie może, ale na treningach sw prawie w ogóle nie odczuwa tego urazu. Nie nosi też żadnego stabilizatora. Oczywiście z punktu widzenia lekarza nie powinno się sportów wysiłkowych uprawiać, gdyż wiąże się to z ryzykiem ponownego uszkodzenia więzadła, no ale cóż zrobić ;)

nie chce za wcześnie zaczynać bo wiem że czasem komuś się wydaje, że już może a tu lipa powtórka z rozrywki sam tego doświadczyłem ze swoim urazem, jeszcze przed operacją dlatego teraz podchodze do tego ostrożniej, ale i tak spróbuje bo nie umiem usiedzieć na miejscu, postaram sie jak najbardziej wzmocnic jeszcze mięsnie i kolano a potem wezmę się za kicka

Popieram. Jeszcze z pół roku warto poczekać ;)
A co do trenowania kick boxingu, to warto jest znaleźć klub, w którym zamiast twardej, drewnianej podłogi będzie mata. Zawsze to jakieś odciążenie dla stawów ;)

Ja dodam od siebie że bardzo dużo pomaga zwykła rehabilitacja, trenowałem boks i miałem wypadek po którym uszkodził się staw barkowy co w boksie raczej przeszkadza, przez 2 lata miałem z nim problem i dopiero dosłownie 2 dni rehabilitacji na tyle mi pomogły że do dzisiaj nie mam żadnych problemów a minęło dobrych kilka lat

Wiem rehabilitację miałem i pomogło potem te same ćwiczenia robiłem w domu i robie do dziś, zgięcie i wyprost nogi mam prawie taki sam jak w lewej wiec jest dobrze, kolano nie ucieka tak jak to bywa u innych, ciekaw jestem opinii innych osób po takim samym urazie, czy uprawiają sporty i jak zachowuje się u nich kolano? Jak ktoś może to prosiłbym o wypowiedź.

jeśli dobrze pamiętam, Saida jest po rekonstrukcji ACL, a trenuje z powodzeniem judo i bjj zajrzyj do spamposta w Grapplingu, tam ją znajdziesz, może Ci coś więcej powie

U nas chwilę na KB przychodził chłopak co w piłkę grał trochę poważniej i na jednym meczu sobie więzadło krzyżowe zerwał, potem miał rekonstrukcję i w sumie kontaktu z nim teraz nie mam, ale wiem że na awfie studiuje i do piłki (nawet chyba na w miarę nie najgorszym poziomie) wrócił.

Wydaje mi się, że Saida miała robioną łąkotkę.
wirda z tradycyjnych miał rekonstrukcję ACl i z tego co mi wiadomo wraca do sportu-tkd.

i rekonstrukcja acl, a nie stawu kolanowego tak to by ci endoproteze wstawiali...

masz racje, dzięki za odpowiedzi od września zaczynam treningi, dam rade

Aha i mój fizjoterapeuta mówi, że właśnie po to robili rekonstrukcję, żeby wrócić do sportu. To powinno trzymać jak normalne wiązadło. Gorzej jeżeli masz chrząstkę zjechaną, wtedy trzeba uważać, bo chrząstki już nie odbudujesz.

Aczkolwiek czy akurat po roku możesz wracać...Wszystko zależy od tego jak się czujesz na siłach, czy miałeś jakieś powikłania po zabiegu, zrosty? Śruby rozpuszczają się do 2 lat. A co Twoi rehabilitanci mówili?

Po nie całym roku wraca u mnie z rehabilitacji jeden chłopak do piłki nożnej (16/17 tydzień), ale nie jest to jeszcze normalny powrót, nie może robić wszystkiego.