Kalorie z zegarka

Czy warto wzorować się na spalonych kaloriach z zegarka które np są liczone z Apple Watch gdzie uzupełniam dane jak waga i wzrost i odpalam Np podczas spaceru treningu te aktywności i nosze cały dzień i później mi pokazuje ile lacznie ze spoczynku i aktywności spalone mam czy są to raczej zupełnie inne dane i mało kiedy odzwierciedlają rzeczywistość?

Raczej polegałbym bardziej na wzorze do liczenia zapotrzebowania np. Mifflin St. Jeor, a następnie korekta pod cel i ciągła obserwacja. Wyliczenia zegarka bardziej jako ciekawostka/dodatek

Niestety ciężko jest stwierdzić czy rzeczywiście wynik uzyskany z zegarka będzie realny. O ile w przypadku marszu, czy biegania, oraz podstawowej przemiany materii jest to możliwe realnego wyniku, to trenując siłowo nie ma już takiej możliwości. Trzebaby wprowadzić taki trening w całości ręcznie w plan treningowy, tak jak można to zrobić w Garminie. Ogólnie raczej bym sugerował traktować to jako ciekawostkę, a zapotrzebowanie kaloryczne organizmu obliczyć z dokładnego wzoru:

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne__jak_je_wyliczyć-t276436.html

j/w wzór, zegarek to tak w przyblizeniu moze podawać.