Grzechy Gladiatorów- Filleborn do prokuratury!!!!

kulturystyka i tak w opinii publicznej kojarzy sie dosc jednoznacznie
a mozliwosci sa nie tyle "ograniczone" co innych po prostu juz brak - wyczerpaly sie

Verona ale sam a dobrze wiesz ze opinia o koxujacych pakerach to wiedza na temat ulicznych karkow czy gangsterów
i w ten sposob spoleczenstwo traktuje ten sport

natomiast wiesz tez ze kulturystyka w wyczynowym znaczeniau to sport ( jak wiele innych dyscyplin) absolutnie i w 100% zwiazany z niedozwolonym wspomaganiem

wiec co sie dziwic ze niestety taka opinia panuje
niestety dlatego ze w innych sportach efekty chemiczne sa niezauwazalne dla zwyklego obserwatora

i nigdy owa opinia nie ulegnie zmiane
jestem co do tego w 100% przekonany

Bul świeta racja

o tym mowie
jakos łatwiej uwierzyc ze koksuje sie WIELKI kulturysta niż taki niepozorny kolarz..... albo panienka co to synchronicznie pływa.....

kolaze itp tez biora latami po kilka(nascie) srodkow, lacznie z narkotykami itp ?

witaj duckman powiem Ci więcej olborski robił nawet zastrzyki bliskim znajomym filona(na jego prośbę)i nie byli to sportowcy wyczynowi a też płacili za rozpiski więc problem jest o wiele szerszy niż Ci się wydeje.jeśli chodzi zaś o igły walające się po klubie to wystarczyło odwiedzić kantorek prezesa na końcu sali treningowej.co do rozpisek to sądze,ze olborek ma za małą wiedzę na ten temat i mógł on tylko powielać rozpiski pana F

Pewno i powielal. Zreszta wszyscy wiedza jak jest. Najgorsze jest to ze takim postepowaniem oczernia sie caly ten sport ktory i tak juz jest maxymalnie skazony. Lubilem Huberta i Piotra Malachowskiego (ktory zreszta razem z nim uciekl do Olimpa pewno tez niewiedzial co mu tam pan F dorzuca do odrzywek ze tak rosnie:) Filon jest jaki jest. Sa z tego pieniadze.. Nie ma ludzi czysych (organizatorzy, sedziowie) Niestety jest to dyscyplina przez wielu nieuznawana za "sport" w polsce dobija to jeszcze bieda. Brak pieniedzy nie pozwala go promowac. A dobry talen jak sie pojawia to tez znika z tego samego powodu. A Gluchu z "haraczami" to by sie ****a juz lepiej nie odzywal Na koniec powiem ze Filon nie wyglada na 'specjalnie' przejetego. Wprost przeciwnie tryska humorem jak zawsze. Co tylko pozwala mi stwierdzic ze***** mu zrobia. A on se caly czas podrozoje po swiecie za pieniadze zwiazku :)

Zmieniony przez - duck-man w dniu 2004-12-15 00:36:39

Myślę, że niedługo Filonowi zrzednie mina, kiedy w więziennej celi będzie bawił się w dom i naprawdę nie będzie różnicy czy będzie mamusią czy tatusiem

miło poznac Twoje zdanie,wybacz ale nie wiem o jakich haraczach mówisz.to jest stara śpiewka pana F. tak samo,jak po odejściu olborka chciał wystawić mu opinję narkomana,żeby " spalić "go w środowisku.nie zastanawia Cię czasem czemu wszyscy odwracają się od tak dobrodusznego człowieka???mam nadzieję,ze nigdy nie będziesz miał z nim zatargu, czego Ci życzę, bo musiałbyś przekonać się o jego dobroduszności!pozdrawiam

Mowie on jest rzadko raczej teraz glownie jego Zona syn i corka silka obracaja. On ciagle gdzies jezdzi. Ich bardzo lubie. A on jes mi zupelnie obojetny jak zasluzyl to go kara spotkac powinna i tyle :)