Dyles7 - by zmienić swoją "sylwetkę"

1. Nie obchodza Ciebie inni, przeciez doradzasz innym - nie mozesz 'Swoja' miarka mierzyc innych. Kazdy w kazdym elemencie jest inny i nawet jak przykladowy Janek skopiuje Twoja diete + schemat dnia itd. nie bedzie to adekwatne do Ciebie, Twego sampoczucia itd.
2.Nie jestem znawca suplementow, ale widze roznice pomiedzy konkretnymi suplementami. Moge sie tylko wypowiedziec w odniesieniu do mojej osoby. Po ciezkim dniu pracy + zajeciach dodatkowych, w skrocie jestem 'wydymany'. Mimo, ze diete trzymam w granicach 4tys kcal(70% zjadam do momentu treningu) to przedtreningowka daje mi zastrzyk energii,powera, zeby jeszcze zrobic trening. Owszem moge odpuscic, ale nie chodzi o to zeby odpuszczac albo zrobic trening na odwal sie. W takiej sytuacji widze pozytyw przedtreningowki, przyznaje szczerze, ze nie zapoznawalem sie z negatywnym oddzialywaniem - pewnie dlatego, ze nie odczulem nic takiego.
3.Apropos rady, pytanie padlo 'Jaka przedtreningowke polecacie', a nie 'Czy warto kupic przedtreningowke' Wnioskuje, te autor to osoba myslaca wiec wie cos o przedtreningowkach i odpowiadam na zadane pytanie.
No i Antos089, tak na marginesie, nie wiem czym sie zajmujesz, nie wiem jaki masz schemat dnia, jakie cele, piorytety, ale musisz wziac pod uwage, ze nie kazdy ma takie jak Ty. Wnioskuje, ze silowania jest dla Ciebie bardzo wazna i planujesz pod nia inne zajecia. Nie kazdy tak moze :)

Ależ ja nie oczekuje by coś kopiowiali, absolutnie mi na tym nie zależy i nawet tego nie chcę.
Powiedzmy wprost: za 17 letniego chłopaka myślą reklamy a nie on sam, taka jest prawda. Ćwiczy krótko, techniki ćwiczeń nie ma jeszcze nawet ogarniętej a już chce kupować to i owo - brak logiki. Ależ wartość 4tyś kcal nie mówi nic, bo możesz z tego 3,5tyś dostarczać z różnych węgli i chodzić cały dzień ospały i osowiały. To nie takie proste. Trzeba obserwować swój organizm.

Co do przedtreningówek : niestety blokują większe przyrosty masy mięśniowej - rośniesz, ale nie optymalnie jakbyś tego chciał. Po zażyciu takiego suplementu w mózgu aktywuje się jeden zmysł/ośrodek (nie wiem jak to fachowo określić i zarazem prosto) "ataku lub ucieczki". Mózg wysyła sygnał do nadnerczy by te produkowały duże ilości adrenaliny, pod wpływem adrenaliny mamy : rozszerzone źrenice, brak apetytu, wyostrzone zmysły, suchość w gardle, zwężone naczynia krwionośne - mamy powera na treningu i możemy przenosić góry, ale na tym koniec. Kiedy mamy zawężone naczynia krwionośne spowodowane bezpośrednio wzrostem ciśnienia tętniczego to blokujemy dostęp składników odżywczych, dlatego zwierzęta w sytuacji zagrożenia nie są głodne - my jesteśmy zwierzętami więc spotyka nas to samo. Wywołujesz pompę mięśniową, ale uświadom sobie, że żaden makroskładnik odżywczy nie dostaje się do mięśni na treningu, kiedy jest duży wyrzut adrenaliny - sam na własne życzenie pozbawiasz swoich mięśni pokarmu. Adrnalina ponadto hamuje wydzielanie się soków trawiennych - więc również nici z Twojego trawienia tego co zjadłeś przed treningiem. Tobie się wydaje, że rośniesz a w rzeczywistości nie odżywiasz mięśni - fajnie prawda? na pewno progres będzie po tym znaczący. To jest magiczny sposób, za ponad 100zł pozbawiać się pożywienia z mięśni, właściwie w ogóle nie dostarczać.

przecież jak się zapytał jaką przedtreningówkę polecacie to mu napisałem to co ja polecam, nie musi mnie słuchac, zrobi jak uważa, a co to ma wspólnego z prawidłową techniką.
W dziale suplementy i odżywki jak ktoś zapyta o przedtreningowkę to nikt mu nie tłumaczy, że wcale ona mu nie jest potrzebna, bo to jego wybór i jak będzie chciał to sobie ją i tak kupi, dlatego nie nadal nie wiem co jest złego w tym co napisałem i w jaki sposób sprowadzamy go na złą drogą takimi odpowiedziami - odpowiedziami na konkretne pytanie.

Oczywiście dla Ciebie nie ma związku pomiędzy techniką ćwiczeń w treningu siłowym a łykaniem suplementów, dzięki którym ów trening ma być lepszy. Dlatego masz gdzieś technikę i wierzysz w proszki, lecz to już nie jest moja wina, że traktujesz suplementy jak osobny dział życia. W dziale suplementy i odżywki nie liczy się nic poza tym, wyraźne odrębnienie od wszystkiego. Dzenniki rządzą się innymi prawami, tu ludzie mają problem ze wszystkim - dieta, technika.

Antos089, to przyznaje sie, ze tego nie wiedzialem. Czulem powera, pompe i zadowolenie, ze mimo ciezkiego dnia dalem rade trening zrobic. Nie zaglebialem sie w to, jak to dziala od tej strony jaka opisales.

Raczej chodziło mi o to co ma w związku moja odpowiedź na pytanie z moją technikę, czy jeżeli mam złą technikę to nie wolno mi wtedy polecac nikomu danych odżywek?
i czemu wnioskujesz, że traktuję suplementy jako osobny dział ŻYCIA? Chyba trochę przesada

dokładnie - jeżeli masz złą technikę to powinieneś milczeć a nie źle doradzać. Bo zbyt mało o tym wiesz, skoro taka podstawa jak technika jest u Ciebie sprawą kulejącą. Forum służy do wypowiedzi, pod warunkiem, że się wie co mówi, a jestem przekonany, że nawet nie jesteś w stanie wytłumaczyć działania połowy suplementów które łykasz.

zrozumiałem chłopaki:) dzięki za pomoc." Visnioffy" co ci się nie podoba w planie?? trener mi go układał jak dla mnie wporządku dożucę do klatki jakieś pompki na poręczach:)

Wczoraj pech chciał po treningowym posiłku złapało mnie jakieś zatrucie i całe jedzenie jak psu w dupe. :/ a dziś ledwo żyje, dobrze ze trening dopiero jutro.. POzdro

Heh, trzeba bylo na patelnie podgrzac i znowu wszamac :)