A co do samych problemów, jeżeli będziesz drążyła ową tematykę to błędy będziesz pojedyńczo eliminować i skutki na pewno będą zauważalne.
...
Napisał(a)
Ciesze się że moje artykułu komuś się przydają, a szczególnie początkującym. Bo to dla nich są one w szczególności pisane.
A co do samych problemów, jeżeli będziesz drążyła ową tematykę to błędy będziesz pojedyńczo eliminować i skutki na pewno będą zauważalne.
A co do samych problemów, jeżeli będziesz drążyła ową tematykę to błędy będziesz pojedyńczo eliminować i skutki na pewno będą zauważalne.
...
Napisał(a)
No cóż jestem tu pierwszy raz i muszę przyznać że artykuł ten jest pomocny(na pewno nie poproszę o rozpisanie mi diety z ćwiczeniami ) niestety jest też ale... No cóż ja jestem najzwyklejsza na świecie kobietką która chciała by zadbać o swe ciało (nie koniecznie stracić kg a raczej poprawić jego wygląd)i wcale nie wymagam cudów chcę się po prostu lepiej czuć sama z sobą,zmienić dietę. niestety wiem, że takie radykalne zmiany (jakie proponujecie ) na dłuższą metę są nie dla mnie. moim problemem jest to że KOCHAM jeść(nie chodzi o ilość ale o smak) i nie wyobrażam sobie żywic się aż tak jałowo przez długi okres - prędzej czy później pęknę. nie zależy mi na aż tak idealnej diecie bo nie jestem sportowcem jednocześnie tak jak już wcześniej pisałam chcę zmienić swój sposób odżywiania się na stałe.chciałam tylko powiedzieć, iż po przeczytaniu tego nawału informacji myślę sobie, że to nie strona nie dla mnie tylko ludzi którzy tylko i wyłącznie wyczynowo zajmują się sportem.(mam rację?) mimo wszystko dziękuję za artykuł. postaram sie coś z niego wyciągnąć bo w babskich gazetach proponują diety krótkotrwałe które na dłuższą metę nie dają żadnych efektów poza anoreksją :) I MAM W TEJ SYTUACJI PYTANIE CZY W MOIM PRZYPADKU DIETETYK TO DOBRE ROZWIĄZANIE? CO O TYM MYSLISZ?
...
Napisał(a)
Mylisz się moja droga.
Diete się urozmaica. W nie których posiłkach możesz sobie dać np. batona, albo w niedziele zjeść kawałek czegoś tam słodkiego. Wszystko dla spokoju psychicznego. To nie jest tak że ciągle jesz ryż ziemniaczki kurę i tyle. Przeważa zdrowa żywnośc ale korzystamy też z tego co chcemy. Ale z umiarem.
Artykuł ten przedstawia jeden problem, a Ty napisałaś o innym. Ta strona jak najbardziej jest dla Ciebie. Dlatego zapraszam do czytania i udzielania się. Dietetyk jako doradca, czemu nie
Diete się urozmaica. W nie których posiłkach możesz sobie dać np. batona, albo w niedziele zjeść kawałek czegoś tam słodkiego. Wszystko dla spokoju psychicznego. To nie jest tak że ciągle jesz ryż ziemniaczki kurę i tyle. Przeważa zdrowa żywnośc ale korzystamy też z tego co chcemy. Ale z umiarem.
Artykuł ten przedstawia jeden problem, a Ty napisałaś o innym. Ta strona jak najbardziej jest dla Ciebie. Dlatego zapraszam do czytania i udzielania się. Dietetyk jako doradca, czemu nie
...
Napisał(a)
Na uzupełnienie diety. Tran, oliwa z oliwek, warzywa.
Bądź jakieś witaminki z olimpu chelaty.
Bądź jakieś witaminki z olimpu chelaty.
...
Napisał(a)
Karnityna przeprowadza tłuszcz przez błony komórki. Przy dużym wysiłku może jej zabraknąć. Możesz spróbować. Przetestujesz sobie.
Poprzedni temat
Wychodzenie z PSMF
Następny temat
dieta...
Polecane artykuły