SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta , kulturystyka a sex??? (-%

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 16364

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 52 Napisanych postów 10215 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 55546
Korzystaj poki mozesz i to smialo
Najlepsze co moze byc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50488
Z burdeli?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 52 Napisanych postów 10215 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 55546
Pomysl...
Nigdy nie rozumialem tego i mialem na mysli o sexie z kobieta, swoja kobieta ktora sie kocha!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50488
Aaaaa sorry... spię dziś i nie wiele do mnie dociera;)
Czyli jednak mówimy o tym samym;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 52 Napisanych postów 10215 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 55546
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 470 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6629
"Dla mnie sex wiąże się jednak z czymś więcej." dla mnie sex to sex a miłość to miłość, wiadomo że najwspanialszy seks jest z osobą którą sie kocha, ale czy to oznacza że jak ktoś nie jest obecnie w stałym związku to ma żyć w celibacie? nie tak dawno rozstałem sie z dziewczyną i nie widze nic złego w tym że poderwe sobie panne w klubie na jedną noc, jestem szczery jeśli panna chce sie zabawić to ok jeśli liczy na stały związek to nie oszukuje jej tylko po to by ją przelecieć i zostawić, tylko stawiam sprawe jasno , bez niedomówień, nigdy w życiu nie zdradziłem kobiety i nie mam zamiaru, ale obecnie jestem wolny i nie widze powodu dlaczego miałbym nie uprawiać sexu z różnymi kobietami... sex to coś więcej? bzdura sex to tylko sex, nie trzeba go uprawiać tylko z osobą która się kocha....
". Powiem może inaczej. Śmieszy mnie dumna z jakąś niektórzy się wypowiadają, że byli w burdelu itp."
z tym się całkowicie zgadzam....

http://r8.bloodwars.interia.pl/r.php?r=23409  <---fajna gierka przez przeglądarke

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50488
Tak jak napisałem są różne światopoglądy. Jesteś wolny, ok to inna sytuacja niż jak jesteś z osobą. Ja nie wyobrażam sobie uprawiać sexu z inną kobietą, jeśli jestem od kilku lat w związku i w tych sprawach układa się świetnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 470 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6629
słuchaj ja cie rozumiem i popieram, przeczytaj uwaznie co napisałem, chodzi mi o to że jakbyś nie był w stałym związku to co, nie uprawiałbyś sexu bo czekasz na tą jedną jedyną w której sie zakochasz?? chodzi mi o rozgałęzienie sexu i miłości, wiadomo że jeśli kochasz kobiete nie wyobrazasz sobie sexu z nikim innym, ale to nie zmienia faktu że sex to tylko sex a miłość to miłość...jeśli kogoś kochasz to najczęściej uprawiasz sex,ale jeśli uprawiasz seks to nie znaczy że kogoś kochasz, tu nie chodzi o światopogląd tu chodzi o rozgałęzienie 2 różnych pojęć które często idą ze sobą w parze (napisałem że najlepszy sex jest z osobą którą się kocha) ale nie zawsze... dla przykładu ktoś kto sie masturbuje nie znaczy że kocha swoją rękę

http://r8.bloodwars.interia.pl/r.php?r=23409  <---fajna gierka przez przeglądarke

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50488
No ja czytałem i cały czas mówię o sytuacji, gdy ktoś jest w stały związku. A jak jest sam to "hulaj dusza piekła nie ma"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1399 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8961
No, no, sami rycerze widzę tutaj pisują A ja tam uważam, że nawet jak się kocha, to czasem się myśli o innych osobach, ale dopóki to się kończy w sferze myślenia, nic złego w tym nie ma Swoją drogą abstynencja to jakieś nieporozumienie, na mózg się rzuca...Już Freud o tym pisał, właśnie czytam książkę. Czyli co - ktoś sobie zakłada, że chce być duży i narzuca sobie celibat, a potem to się kończy myciem rąk 50 razy dziennie albo liczeniem włosów na głowie Co to, to nie...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja - wszystko ok ?????????

Następny temat

Treningi/tycie

WHEY premium