Wyrobisz spokojnie, nawet lepiej sie pozniej wyciska bo w dzien klaty tric bedzie mial akurat
szczyt sily. Ulatwi to szczegolnie faze gorna wycisku..
Sam zobaczysz. Mimo zakwasow jest wiecej powera. Poza tym ewentualne zakwasy przestaniesz czuc juz po rozgrzewce jak sadze...
Ja tak ostatnio robie.. Ide na 200kg w ta sobote.. ostatnio nie docisnaem 1/4 ruchu przez dzwignie na nadgarstki, ale teraz lekko zwezam chwyt plus mocniejsze trice i bedzie 200.... choc pewnie dupe oderwe, bo klate cwicze zaraz po barach, (140-150kg od czubka glowy(stojac na Smith-maszynie), pozniej negatywne na 160 i 170, pozniej regres na 120*7p i 90*15p)
No i atak na 210kg, chocby wymuszony.
Nast tydzien
lekki trening na 50-60% maksa albo wolne..
Nie moge tak ciezko cwiczyc wiecej jak 2-3 tygodnie z rzedu, hehe......
WSKAZOWKI TECHNICZNE:
UGINANIE SIEDZAC:
-zaczynasz z bioder/ud
-sztange trzymasz nieco wezej jak do wyc lezac
-koncentrujesz sie nie tyle na bicepsie co na zaciskaniu sztangi palcami (ciekawy trick, co?)
-lekko bujasz tulowiem, sztanga przez caly czas niemalze ociera sie o tulow
-nie odrywasz tylka od lawki
-w polowie masz slabsza faze do przewalczenia, wtedy szeroki chwyt pozwala na oparcie gryfu na klacie
NOSOLAMACZE:
-nie szalej z ciezarem prze 2 tygodnie
-jest to cos posredniego miedzy wyciskaniem na szerokosc zeber a czacholamaczami
-szerokosc chwytu jak do o wyciskania
-malpi chwyt
-opuszczasz powoli na granice wasy(gorne dziasla)/czubek nosa
-wbrew pozorom jest to cw bardzo bezpieczne i niec nie polamie jesli robisz dluga progresje
-ow bezpieczenstwo polega na tym ze sztange zawsze latwo cofnas w str brzucha i latwo wycisnac.
-dziala glownie na glowe przysrodkowa(tuz nad lokciem i w glebi tricepsa)
-ruch ma troche zmienny tor , sam zobaczysz jak porobisz w progresji..
Have Fun!