Cyber Test - GASPARI NUTRITION by Maariusz pods.str.7

Cykl rozpoczynam od jutra, nie mam sily dzisiaj isc na trening.

Pierwszy trening za mna :)

Przed treningiem 1,5 miarki SuperPump250 rozpuciłem w 0,3 l wody (refreshing orange flavor) - po rozpuszczeniu w takiej ilosci wody bardzo intenyswny smak, bardzo mi smakowaował, moze dlatego ze kwaskowaty taki jaki lubie.

SizeOn 1 miarka (wild berry punch) rozpuciłem w 1,5 litra wody ze wzgledu na intensywny smak (rowniez czuc kwaskowaty smak), po pierwszym lyku bylo pyszne, ale po wypiciu z pol litra wchodzilo juz bardzo opornie, troche za słodkie i czuc smak chemii.

Co do pompy to nie moge tego obiektywnie ocenic, poniewaz zmienilem trening, mniejsze przerwy miedzy seriami, i wiecej powtorzen, co do pompy po treningu, utrzymywala sie tak jak zawsze.

Trening klatki
płasko 12 powtorzen/100 kg, 10/110 kg, 8/120 kg. 6/130kg
skos sztangielki 12/30, 10/35, 8/40, 6/42
co do linek to nie liczyłem obciazenia

Trening bicepsow- robiłem malym ciezarem, w tej grupie nie zwracam uwagi na ciezar, uginania sztanga skonczyłem na 50 kg.

Zamieszczam 2 filmiki z treningu, przepraszam za jakosc, ale lepszych nie bedzie ;/
http://www.maariusz.piasta.pl/lawka.3gp
http://www.maariusz.piasta.pl/skos.3gp

SizeOn rozpuszczony w 1,5litra wody

Jeszcze co do rozpuszczalnosci.
SuperPump rozpuszczany w szejkerze- pare ruchow i rozpuszczone.
SizeOn rozpuszczany w butelce- tez bez problemow.

Zmieniony przez - Maariusz w dniu 2006-05-23 14:11:19

Widze, ze słabe jest zainteresowanie tym testem ;/

Czas cos zjesc
Kotlety z piersi kurczaka,ryz i zielenina.

jaki tester takie zainteresowanie :P

joke man :D

ciagle czytam

Czytamy, czytamy
Musisz chyba wieksze talerze kupic bo sie zarcie wywala

Fajny teścik pozdrawiam rośnij zdrowo i kolorowo Mariusz )) ehhe

Z racji tego ze dzisiaj wyjezdzam i wracam w sobote wieczorem, zrobiłem wczoraj plecy i triceps a dzisiaj barki i kaptury, troche ciezko było ale jakos poszlo.
Zaczynam juz czuc lepsze napompowanie na treningu. SizeOn wchodzi juz bardzo dobrze, we wtorek byłem troche przeziebiony,moze dlatego mi nie smakowal.

Wczorajszy trening
martwy ciag robiłem w klasyku, nie jestem do tego przyzwyczajony, od nastepnego treningu znowu wracam do sumo 12/100 kg, 120/10, 140/8, 150/6
wiosłowanie 12/80, 10/85, 8/90, 6/95
sciaganie do klatki 12/50, 10,60, 8/70, 6/80
sciaganie drążka dolnego wyciągu chwyt młotkowy tu nie pamietam obciazenia

francuskie lezac 4212, 47/10, 52/8, 57/6
pomki bez obciazenia
prostowanie na wyciagu 35kb/10


Dzisiejszy trening barkow.
wyciskanie sztangielek siedząc 12/25kg, 10/30, 8/35, 6/40
wyciskanie na maszynie 12/70, 10/80, 8/90, 6/100
unoszenie sztangielek na boki robiłem jednakowym ciezarem 13 kg
unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 3x10 kg

sztrugusy10/120kg