Coleman vs Schwarzenegger

Arni jest dla mnie bogiem...Colman to jak swinka wyglada

big_Ameno - boska fotka, arni bogiem , idz w koncu sie wyspowiadaj z drugiego przykazania

okej, sorry enei na temat, po prostu Zane to dla mnie niedościgniony ideał, nie za wielki, nie z amały a 3x wygrał MR Olimpia, do tego mądry koleś, uczył matematyki.

Co do przykzań, chyba chodzi o piererwsze przykazanie co?

zdr!

w sumie tez o pierwsze ale mi chodziło o wzywanie Boga na daremno ale z pierszego tez powinien

połwa forum powinna też i z trzeciego, bo pewnie ta częśc właśnie w neidziele zapróa na siłowni

zdr!

oczywiscie ze arni ale najlepszy jest markus ruhl:)

Stawiam na Arniego bije colemana na glowe. Ma zdecydowanie lepsza klatke, brzuch i wedlug mnie biceps. Niewazne ze jego nogi sa w stosunku do colemana "chude", on jest poprostu legendą. Zauwazylem ze dzisiejsi kulturysci przypominają sylwetkami jakies potwory :/ a nie dobrze zbudowanych mężczyzn jak Arni.

https://www.sfd.pl/temat228004/

było

Ja jestem zakochany w starej old schoolowej kulturystyce wiec co moge powiedziec:ARNI!!!!!!!!!!!!
Ma to co w bodybuildingu najlepsze:wielkosc miesnia,ksztalt,definicje,estetyke.Czego wiecej chcec??
Roni to taka troche chodzaca reklama koksu 21 wieku.No ma oczywiscie wielkei miesnie,bardzo dobra definicje i ksztalt miesni jednak z estetyka jest do dupy!!!
Nie podoba mi sie wogole.